Transformacja cyfrowa jako wyzwanie

 

Przemysł 4.0 oznacza automatyzację procesów, jednak ludzie nadal będą potrzebni w procesach biznesowych. Więcej teraz konieczne jest pozyskiwanie specjalistów o unikalnych kompetencjach. Potrzebne będą również osoby potrafiące obsługiwać różne, często bardzo skomplikowane postępowania i systemy.

 

Jak ten proces przygotować i wdrożyć, by podnieść kompetencje pracowników i sprawnie działać na tak dynamicznie zmieniającym się rynku? Na ten temat  dysku twa eksperci podczas Forum Pracodawcy Godnego Zaufania pt. „Transformacja cyfrowa – jak podnieść kompetencje kadr?” Okazuje się, że kluczowa staje się edukacja i uświadamianie, że transformacja nie jest tylko dla wielkich korporacji, ale również dla małych i średnich przedsiębiorstw

 

Transformacja cyfrowa – jak podnieść kompetencje kadr

 

Podstawowym zagadnieniem jest wyjaśnienie, czym właściwie jest transformacja cyfrowa przedsiębiorstw i jak można osiągnąć zadowalający poziom zgodny z najnowszymi trendami? Czy w tym procesie koszty wprowadzania zmian zwrócą się i przede wszystkim jak przygotować kadry do realizacji tego zadania transformacji cyfrowej?

 

Według Dawida Solaka – Prezesa Platformy Przemysłu Przyszłości, kluczowe będą przedsiębiorstwa korzystające z systemów cyberfizycznych, czyli inteligentnych maszyn, systemów przechowywania, urządzeń produkcyjnych zdolnych do autonomicznej wymiany informacji, działań i wzajemnego kontrolowania. – „Transformacja cyfrowa to kompleksowy proces przechodzenia na nowe sposoby pracy przy wykorzystaniu technologii cyfrowych. Ona może zachodzić na różnych poziomach działalności przedsiębiorstwa od produkcji, przez sprzedaż, obsługę klienta czy sferę finansową.” – Wyjaśnia Dawid Solak – Prezes Platformy Przemysłu Przyszłości. – „Głównym celem transformacji, jest poprawa działania przedsiębiorstw w różnych aspektach: elastyczności, efektywności kosztowej czy szybkości realizacji zamówień. Ostatnie 2 lata sprawiły, że nie patrzy się na cyfryzację jako poprawę efektywności, ale zapewnienie bezpieczeństwa pracownikom, kontrahentom. Chodzi również  zapewnienie ciągłości funkcjonowania przedsiębiorstwa, które w trudnych czasach muszą się wciąć komunikować i działać. Wprowadzanie transformacji cyfrowej to proces, który wymaga analizy, przemyślanych, ale jednocześnie odważnych kroków.” – Uważa Dawid Solak – Prezes Platformy Przemysłu Przyszłości. – „Niemniej proces jest konieczny dla przedsiębiorstwa, nie wypaść z trendów na rynku lokalnym i światowym. Cyfryzacja jest procesem dostosowywania się do pojawiających się na rynku nowości technologicznych.” – Dodaje Dawid Solak.

 

Jak wiec osiągnąć transformację cyfrową? Dawid Solak sugeruje, by korzystać z porad i umiejętności ekspertów, ale także zachęca do zapoznania się z programem Nawigator, realizowanym przez Platformę Przemysłu Przyszłości – „Posiadamy narzędzia, które pomogą w odnalezieniu źródeł finansowania transformacji cyfrowej w kierunku przemysłu 4.0. Po wyborze podstawowych parametrów, czyli wielkości przedsiębiorstwa i typu wsparcia wyświetlą się sugerowane instrumenty i szczegółowe informacje na ich temat, takie jak zasady, kwoty oraz terminy.” – Przekonuje Dawid Solak – Prezes Platformy Przemysłu Przyszłości.

 

Przemysł 4.0 w natarciu

 

Transformacja cyfrowa to trudny proces. Wymaga wysiłku. Pojawia się zatem pytania czy polscy przedsiębiorcy i pracodawcy są gotowi do podjęcia tego wyzwania i czy posiadają już kompetencje do sprawnego przeprowadzenia procesu?

 

„Należy odróżnić płytką transformację, która polega na przykład na używaniu aplikacji do komunikacji, od tej głębokiej która już oddziałuje na wewnętrzne funkcjonowanie przedsiębiorstwa. Podstawowym wyznacznikiem transformacji cyfrowej w Unii Europejskiej jest program Cyfrowy Kompas, którego cele zostały rozpisane do osiągnięcia do 2030 r. Podstawowym celem jest osiągniecie odpowiedniego odsetka osób, które posiadają przynajmniej podstawowe umiejętności cyfrowe i powinien wynosić 80 proc. W 2019 roku średnia unijna wyniosła 56 proc. Polska ma poniżej 50 proc. Kolejnym elementem programu jest zachowanie parytetu wśród specjalistów z sektora IT. Najwyższy odsetek kobiet w IT ma Bułgaria, bo aż 28 proc., Polska około 20 proc.  Podobnie wypadamy w rankingu transformacji biznesu, czyli używania chmury, Big Data, sztucznej inteligencji. Niestety nie jest najlepiej, ale nie jest najgorzej, jest po prostu przed nami dużo pracy.” – Tłumaczy Kamila Sotomska – Wicedyrektor Departamentu Prawa i Legislacji Związku Pracodawców i Przedsiębiorców. Z pomocą przychodzą instytucje z gamą projektów takich jak np.: projekt KEz Digital Innowation Hubs, Ministerstwo Rozwoju z Ośrodkami Innowacji, czy możliwość realizacji bonów na cyfryzację, co mamy nadzieję przyspieszy i ułatwi proces.

 

Współczesne kadry muszą więc być multi-zadaniowymi managerami, ale także pracownicy muszą spełniać odpowiednie oczekiwania. Zmiany zawsze powodują pewne obawy, w tym przypadku pada pytanie czy transformacja cyfrowa w jakikolwiek sposób zagrozi przyszłości pracowników kosztem systemów i maszyn i jak szukać lub szkolić odpowiednio kadry, by zatrudnieni czuli się bezpiecznie.

 

Andrzej J. Kozłowski: Emitel oferuje rozwiązania Inteligentnych Miast

 

„Trzeba zacząć przede wszystkim od tego, że nie wszystkie branże mogą przejść transformację cyfrową, a tam, gdzie podstawą są relacje międzyludzkie cyfryzacja nie zajdzie lub zajdzie w małym stopniu.” – Twierdzi Juliusz Bolek – Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu. – „Od wieków zmieniało się zapotrzebowanie na pracowników, kryterium były kompetencje. Tak jest również teraz. Ważne są też predyspozycje osobowościowe. Jeśli już ten proces jest realizowany, potrzebni są liderzy z wiedzą biznesową, technologiczną, kompetencjami w zarządzaniu zmianą oraz w zakresie interakcji ludzi z systemami technicznymi. Cyfryzacja to ciągłe podążanie za zmianą, ciągły proces, za którym trzeba nadążać i może być to wyczerpujące.” – Uważa Juliusz Bolek – Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu.

 

Jakiej pomocy oczekują więc przedsiębiorcy przy transformacji cyfrowej i czy małe i średnie przedsiębiorstwa w ogóle potrzebują cyfryzacji i chcą przez ten proces przechodzić? Na to pytanie odpowiedział Kamil Rybikowski – Radca Rzecznika Małych i Średnik Przedsiębiorstw.

 

„Małe i średnie przedsiębiorstwa już kilka lat temu musiały przejść małą rewolucję choćby ze względu na wprowadzenie obowiązki składania jednolitych plików kontrolnych do urzędów skarbowych, w formie elektronicznej, to sprawiło, że najdrobniejsze przedsiębiorstwa musiały wprowadzić zmiany. Najważniejsze jest także wsparcie finansowe w niedostatkach kapitałowych i należy uświadamiać przedsiębiorców, że można skorzystać z różnego rodzaju dofinansowań, by transformację cyfrową przeprowadzić.” – Komentował Kamil Rybikowski – Radca Rzecznika Małych i Średnik Przedsiębiorstw.

 

Polska Moc Biznesu rusza w listopadzie

 

W całym procesie należy również pamiętać o klientach. Każda zmiana będzie niosła za sobą zmiany, ale jaki wpływ na rynek i produkcję będzie miała cyfrowa transformacja? Czy klienci odczują różnice w dostarczanych usługach i czy nie będzie to jednak wytłumaczenie do redukcji etatów w firmach? Jak twierdzi Piotr Soroczyński – Główny Ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej, transformację przede wszystkim trzeba odczarować i jasno określić dla kogo ona jest?

 

„Ważne, żeby jasno wybrzmiało, że transformacja nie jest tylko dla wielkich koncernów, lecz przede wszystkim dla małych i średnich przedsiębiorstw, bo dzięki zmianom mogą osiągnąć ogromy postęp.” – Uważa Piotr Soroczyński – Główny Ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – „Dzięki przemianie mogą zająć silniejszą pozycję w konkurowaniu z większymi podmiotami, zwiększyć swoją produkcję i co najważniejsze, szybciej określić oczekiwania klientów. Już nie potrzeba sprawdzania rynku na podstawie rozmów, czy analogowego researchu, ale wystarczy internet, który pozwoli dostarczyć szybko i sprawnie wymaganych informacji. – Przekonuje Piotr Soroczyński – Główny Ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. – „Cyfryzacja dała o sobie znać znacząco w czasie pandemii koronawirusa SARS-CoV-2, która przyspieszyła proces transformacji, a ta jest potrzebna przedsiębiorstwom i pozwoli pozyskiwać nowych klientów i osiągać wyższy potencjał. Zautomatyzowanie procesów pozwoli na szybsze zadowalanie oczekiwań, a co za tym idzie, zwiększać przychód przedsiębiorstwa.” – Ocenia Piotr Soroczyński – Główny Ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej.

 

Jaka będzie więc przyszłość? Czy będziemy świadkami świata, w którym nie będziemy udawali się tradycyjnie do biur, a oceną efektywności pracownika nie będzie ilość a jakość spędzonego czasu na wykonywaniu zadań? Czy obecnych managerów zastąpi system? – „Jak pokazują badania McKinseya w miejsce 100 stanowisk pracy zastąpionych procesem cyfryzacji, pojawia się 130 nowych miejsc pracy w innych zawodach i chcemy by w Polsce proces transformacji wychodził na przysłowiowy plus. Najważniejszym aspektem, który pomoże zachować równowagę jest pełne zaangażowanie całego zespołu pracowników i przede wszystkim staranie się by wyeliminować niepokój, który może przy procesie transformacji się pojawić. – Przekonuje Dawid Solak – Prezes Platformy Przemysłu Przyszłości.

 

Forum Pracodawca Godny Zaufania jest inicjatywą, która promuje odpowiedzialną, zgodną z normami europejskimi politykę pracowniczą i politykę socjalną. Co roku w ramach inicjatywy przyznawane są tytuły Pracodawcy Godnego Zaufania przedsiębiorstwom i instytucjom, które w zakresie polityki pracowniczej sięgają po ciekawe i skuteczne rozwiązania – uwzględniając rozwój zawodowy pracowników i ochronę ich praw. Wyróżniani są również dziennikarze i publicyści, promujący powyższe idee.

 

„Pracodawca Godny Zaufania” w nowej odsłonie

 

Organizatorem debaty „Transformacja cyfrowa – jak podnieść kompetencje kadr?” w ramach Forum Pracodawcy Godnego Zaufania była Fundacja Platforma Przemysłu Przyszłości.

 

Agencja Informacyjna

 

Agencja InformacyjnaGospodarka / ART/ 27.10.2021