Miłosz Manasterski: Polski rząd wprowadza etyczną rewolucję energetyczną

„W obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę wszyscy znaleźliśmy się w sytuacji całkowicie zero-jedynkowej. Nie jest rzeczą etyki wchodzić w targi – pisał Søren Kierkegaard. Niemożliwe jest dzisiaj zachowanie neutralności wobec napaści Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Globalizacja sprawia, że taki komfort jest niemożliwy. Dzisiaj nawet kupując jogurt czy czekoladę opowiadamy się za lub przeciw Władimirowi Putinowi, w zależności od tego, czym wypełniamy nasz koszyk i w czyjej sieci – pisze w artykule dla portalu TVP.INFO „Etyczna rewolucja energetyczna” redaktor naczelny Agencji Informacyjnej Miłosz Manasterski.

Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że Polska zrobi wszystko, by odejść od rosyjskiej ropy do końca roku. Szef rządu stwierdził, że w maju uda się zakończyć import węgla z Rosji dzięki ustawie, której projekt rząd przesłał do Sejmu; zakłada on m.in. zakaz przywozu i tranzytu węgla z Federacji Rosyjskiej i Donbasu.

Jak ważna jest etyka w biznesie?

– „Od pewnego czasu coraz większe znaczenie w ocenie przedsiębiorstw ma społeczna odpowiedzialność biznesu – zwraca uwagę Juliusz Bolek, przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu. –  Jest nawet norma ISO, która reguluje tę materię. Teraz ogromnie na znaczeniu zyskuje przestrzeganie przez koncerny zasad ESG (czyli dbanie o społeczeństwo, środowisko i ład korporacyjny). W Unii Europejskiej za rok będzie istniał obowiązek raportowania w tym zakresie. Dlatego właśnie wiele międzynarodowych przedsiębiorstw wycofało się z rynku rosyjskiego, bo zależy im na dobrych sprawozdaniach. Raporty ESG są analizowane przez banki, które podejmują decyzje o kredytach i inwestycjach. Jak się więc okazuje, nawet etykę można wycenić w biznesie. Czy gaz rosyjski pali się tak samo jak inny, nie wiem, prawdopodobnie zależy to od wyceny jego kaloryczności. Jest to jednak podobnie jak z produkcją kawy, która może odbywać się z poszanowaniem środowiska i dbaniem o pracowników. Ludzie nie chcą pić kawy, która powstała w wyniku krzywdy i niszczenia środowiska. Tak samo może być z gazem” – zwraca uwagę Juliusz Bolek z Instytutu Biznesu.

Polski rząd nie tylko zapowiedział najszybszą w Europie rezygnację z rosyjskich surowców energetycznych, ale także zaproponował nowy, europejski podatek.

Premier Mateusz Morawiecki apeluje do krajów UE: – Wzywamy naszych sąsiadów, naszych partnerów, przyjaciół z Unii Europejskiej do podobnego kroku – jak najszybszego odejścia od rosyjskiej ropy, rosyjskiego gazu, rosyjskiego węgla i do sprawiedliwego podatku, który będzie wyrównywał pole gry w całej Unii Europejskiej. To jest nasz plan dla Unii Europejskiej, to jest nasz plan na wyrwanie broni z ręki Putina i rąk Rosji – mówił dzisiaj szef polskiego rządu.

„Wysokie technologie nie odgrywają w rosyjskim eksporcie prawie żadnej roli – o rosyjskich komputerach nikt nie słyszał, rosyjskimi samochodami nikt nie chce jeździć, nikt nie chce latać samolotami pasażerskimi. Nawet pierwsza na świecie i podobno również najlepsza rosyjska szczepionka na koronawirusa nie przeszła europejskich testów. Rosja utrzymuje się przede wszystkim ze sprzedaży surowców. Oplotła siecią rurociągów całą Europę i powiązała ze sobą kieszenie wielu europejskich polityków. Dlatego dzisiaj tak trudno ten prawdziwy węzeł gordyjski rozplątać. Rząd Prawa i Sprawiedliwości proponuje jedyne rozsądne rozwiązanie – ten węzeł, tak samo jak ten mitologiczny, trzeba po prostu przeciąć” – pisze Miłosz Manasterski w artykule dla portalu TVP.INFO.

Przeczytał cały artykuł Miłosza Manasterskiego „Etyczna rewolucja energetyczna”

Agencja Informacyjna, Moje Obserwatorium, /EST, Portal TVP.INFO/ 30.03.2022