Przedsiębiorcy chcą, a przede wszystkim mają możliwości, aby jak najszerzej pomagać uchodźcom z Ukrainy. Tak uważa Rafał Baniak – prezes Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej, który zwrócił się, z apelem do Mateusza Morawieckiego – Prezesa Rady Ministrów, o pilną interpretacje przepisów prawa podatkowego, w zakresie możliwości zaliczania poniesionych na pomoc potrzebującym wydatków, do kosztów uzyskania przychodów.
Obecnie obowiązujące rozwiązania prawne pozwalają zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu wydatki, które stanowią bezpośrednio darowizny, na rzecz określonych w przepisach podmiotów. Gdy jednak przedsiębiorca udostępnia przestrzeń przystosowaną do zakwaterowania (np. hale, pawilony) i opieki, uchodźcom z Ukrainy, uciekającym przed wojną oraz zapewnia nieodpłatne świadczenia, w postaci pomocy medycznej, wyżywienia czy zapewnia produkty higieny osobistej, nie będzie miał możliwości ujęcia poniesionych wydatków w kosztach.
„Wskazane jest dokonanie pilnej interpretacji i ewentualnych zmian przepisów prawa podatkowego, w zakresie wydatków poniesionych na cele związane z przeciwdziałaniem skutkom działań wojennych na terytorium Ukrainy w kosztach uzyskania przychodu.” – Postuluje Rafał Baniak – prezes Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej.
Pracodawcy Rzeczpospolitej Polskiej zwracają uwagę na wątpliwości interpretacyjne, znowelizowanych przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, które mogą ograniczać możliwość zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodu w sytuacji, gdy pomoc udzielana będzie bezpośrednio przez przedsiębiorcę.
Wobec wielkiego kryzysu humanitarnego konieczne jest zapewnienie takich rozwiązań prawnych, które ułatwiają i zachęcają przedsiębiorców do podejmowania inicjatyw na rzecz ludzi potrzebujących pomocy. Wszystkie wartościowe inicjatywy obywateli i przedsiębiorców powinny spotkać się z właściwym potraktowaniem ich na gruncie prawa.
List otwarty sprawie zatrudnienia ukraińskiego personelu fachowego aptek
„Nad pomysłem Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej z pewnością warto się pochylić.” – Uważa Juliusz Bolek – Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu. – „Obserwując obecnie niesioną pomoc już ponad 2.000.000 ludzi, którzy uciekli z Ukrainy, można to nazwać porywem serca lub pospolitym ruszeniem. Jest w tych wszystkich działaniach jednak chaos. Można go usprawiedliwiać pośpiechem. Czas jednak na podejmowanie rozważnych systemowych działań. Wszystkie inne będą szlachetne, ale istnieje ryzyko, że mało efektywne.” – Zauważa Juliusz Bolek – Przewodniczący Rady Dyrektorów Instytutu Biznesu.
Agencja Informacyjna, gospodarka, /DEC/ 29.03.2022