15 sierpnia 2021 r. w rocznicę „Cudu nad Wisłą” odbył się I Bieg Bitwy Warszawskiej w amerykańskiej Filadelfii. W biegu uczestniczyli zawodnicy reprezentujący Polonię Amerykańską, ale także przedstawiciele innych grup etnicznych mieszkających w USA. Organizatorem nietypowego przedsięwzięcia była Fundacja Rozwoju Centrum Macierz Polonii.
Organizator Biegu Bitwy Warszawskiej, Fundacja Rozwoju Centrum Macierz Polonii zdobyła doświadczenie w łączeniu sportu i celebrowaniu wydarzeń historycznych w Polsce. Fundacja organizowała m. in. Biegi Polonia Wyklętym w Michałowicach k. Krakowa i Krzyżu Wielkopolskim w 2019 i 2020 r. skutecznie promując kulturę fizyczną i wielkich bohaterów trudniej polskiej historii.
W wydarzeniach organizowanych ubiegłych latach w Polsce przez Fundację Rozwoju CMP centralnym punktem było uczczenie pamięci Żołnierzy Wyklętych. W tym roku Fundacja podjęła się wyzwania dużo trudniejszego – przeprowadzenia wydarzenia kulturalno-sportowego na terenie Stanów Zjednoczonych. Bieg odbył się w jednym z najstarszych miast USA – Filadelfii, w którego historii niemal od początku obecna była społeczność polskich emigrantów.
Wydarzenie miało zintegrować lokalną Polonię Amerykańską, ale także uświadomić Amerykanom pochodzącym z innych krajów, jak ważnym wydarzeniem w historii świata była zwycięska dla Polaków i demokracji Bitwa Warszawska 1920 roku.
Ambitny projekt Fundacji RCMP został doceniony przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Instytut wsparł organizację biegu dotacją w ramach jednego z prowadzonych przez siebie programów grantowych.
Miałem możliwość obejrzenia tego cudownego przedsięwzięcia jakim był bieg Polaków – mówi Agencji Informacyjnej Avi Cyperstein, prawnik i aktywista z Nowego Jorku. – Jestem dumny iż grupy narodowościowe w USA kultywują swoją historię. To właśnie Polacy są jednymi z głównych filarów amerykańskiego społeczeństwa, bez takich osób jak generał Tadeusz Kościuszko czy generał Kazimierz Pułaski nie możemy sobie wyobrazić obecnych Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Mam ogromną nadzieje ze podobne biegi w przyszłości zawitaja do Nowego Jorku – mówi Avi Cyperstein.
Wszyscy uczestnicy biegu otrzymali pamiątkowe dyplomy, informacje o Bitwie Warszawskiej i samej Fundacji RCMP, dla której współpraca z amerykańską Polonią jest jednym z kluczowych celów.
W takich przypadkach sama liczba uczestników biegu nie jest najważniejsza – nie jest to przecież impreza stricte sportowa przyciągająca zawodowych biegaczy. Istotniejsze jest, by dystans był przystępny a wokół biegu udało się zgromadzić rodziny uczestników, kibiców i sympatyków Polski i polskiej kultury. Filadelfijski bieg zgromadził 30 zawodników, którzy, bez wyjątku, nie bez satysfakcji, dotarli do mety.
Bieg przyciągnął jednak nie tylko Polonusów. Na starcie Biegu Bitwy Warszawskiej pojawili się także filadelfijscy Irlandczycy i Włosi.
Warto pamiętać, że oprócz Irlandczyków to właśnie Polacy przez wiele lat pracowali na rzecz dobrobytu Filadelfii – mówi Agencji Informacyjnej Sean P. Donahue, działacz społeczności irlandzkiej w Filadelfii. – Polacy w dużym stopniu przyczynili się do rozwoju naszego miasta. Co ważne, Polacy są, podobnie jak Irlandczycy, w większości katolikami, dlatego nasza społeczność jest sobie tak bliska – stwierdza Sean P. Donahue.
Ciepłych słów nie szczędzi także Thomas Schwartz, rzecznik społeczności lokalnej z Miami na Florydzie.
Cieszę się, że Polacy organizują biegi w różnych miastach USA, bardzo udany bieg odbył się 15 sierpnia – mówi Agencji Informacyjnej Thomas Schwartz, biznesmen i społecznik. – Mam nadzieję, że w przyszłości Fundacja Rozwoju Centrum Macierz Polonii zorganizuje bieg bliżej Miami Beach, aby promować tu zdrowy styl życia – mówi Thomas Schwartz.
Bitwa Warszawska jest przez wielu historyków wskazywana jako jedna z najważniejszych bitew w historii ludzkości.
Jej konsekwencje sięgały znacznie dalej poza same walczące strony Polskę i Związek Sowiecki. Atak Armii Czerwonej był zaplanowany jako początek europejskiej rewolucji komunistycznej. Gdyby polska armia bohatersko nie powstrzymała najeźdźcy, sowieci dotarli by do Niemiec wzmocnić tamtejsze ruchy komunistyczne. W planach Kremla było wciągnięcie całej Europy w obszar sowieckiego imperium. Aby to się stało po pierwsze należało podbić Polskę i połączyć swoje siły z niemieckimi komunistami.
Zatrzymana przez polskie wojsko ofensywa Armii Czerwonej zmieniła losy świata i Europy.
Stary kontynent miał szansę odetchnąć po I wojnie światowej, a nowo powstałe państwa w Europie Środkowo-Wschodniej mogły okrzepnąć i wychować młode pokolenia w duchu patriotyzmu i wolności.
Tak ważna bitwa w dziejach ludzkości nie jest jednak powszechnie znana na świecie. To efekt między innymi działań komunistów, którzy po zajęciu Europy Środkowo-Wschodniej po II wojnie światowej ocenzurowały historię pierwszej połowy XX wieku. O Bitwie Warszawskiej i sowieckiej inwazji nie uczono w szkołach w Polsce, Czechach, Węgrzech. Bolesną porażkę przemilczano także w krajach Związku Sowieckiego. Na Zachodzie i w Stanach Zjednoczonych wiedza o walce, jaką stoczyli Polacy z krwawym reżimem Lenina również nie była powszechna. Dbały o to wpływowe lewicowe ruchy, często wspierane przez Związek Sowiecki, których celem było pokazywanie działań Kremla wyłącznie w dobrym świetle. A historia brutalnego najazdu na sąsiada na pewno nie przyniosłaby zwolenników Moskwy ani lewicowych idei.
Sto lat od wydarzeń z 1920 r. państwo polskie stoi przed nowym wyzwaniem.
Rzecz już nie tylko w przywróceniu pamięci o bohaterstwie naszych przodków podczas Bitwy Warszawskiej i całej wojny polsko-sowieckiej. Współczesna Rosja na nowo próbuje pisać historię II wojny światowej, ale także wydarzeń jakie miały miejsce w roku 1920 r. Stąd tak ważne jest, że Narodowy Instytut Wolności wspiera takie inicjatywy, jak ta Fundacji Rozwoju Centrum Macierz Polonii. Każe działanie, które popularyzuje prawdę o historii Polski, jest dzisiaj w dwójnasób warte docenienia.