Do wyborów samorządowych w Polsce jeszcze dwa i pół roku. Na szczęście nie musimy czekać aby samorządowcy znów stanęli w szranki i mieli możliwość otrzymać oceny od swoich wyborców. Już 22 czerwca mieszkańcy Nowego Jorku wybiorą swoich radnych. Wśród kandydatów znalazły się osoby związane z Krakowem.
Zapewne wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że Karen Koslowitz, była radna z okręgu 29 obejmującego takie kwartały jak Forest Hill czy Richmond Hill w nowojorskim Queens pochodzi z Krakowa. Koslowitz swój mandat zdobyła m. in. głosami Polonii licznie zamieszkującej w jej okręgu.
W tegorocznych wyborach o mandat z dystryktu 29 startuje Avi Cyperstein, prawnik związany z Queens oraz Krakowem.
Avi Cyperstein od wielu lat udziela się w odbudowie życia żydowskiego na krakowskim Kazimierzu. Swoją pasję społecznika realizuje także w Nowym Jorku, gdzie od kilkunastu lat jest wolontariuszem w pogotowiu Hatzalah EMS. Hatzalah to ochotnicze pogotowie ratunkowe powołane za sprawą Naczelnego Rabina Galicji i Członka Rabinatu Rzeczpospolitej Edgara Glucka, którego Avi Cyperstein jest serdecznym przyjacielem.
– Mój start w wyborach określam jako pewnego rodzaju przełom, efektów nad rutyną – mówi Agencji Informacyjnej Avi Cyperstein. – W dobie pandemii to nie puste słowa a czyny dają wymierne efekty. Dlatego chcę przenieść to co robię społecznie od wielu lat (m. in. dystrybuuję żywność dla potrzebujących, pomagam w usuwaniu graffiti czy także udzielam się jako ratownik medyczny w EMS) na wyższy poziom. Jako radny będę mógł skuteczniej działać aby poprawić bezpieczeństw i zapewnić lokalnemu biznesowi rozwój w myśl zasad „jedz lokalnie, rób zakupy lokalnie, wspieraj lokalnie”. To bardzo ważne, bo tylko prężnie działające społeczeństwo lokalnie przyniesie rozwój Queens – mówi Avi Cyperstein.
Czy reprezentacja osób związanych z Krakowem w radzie miasta zostanie utrzymana?
Avi Cyperstein zapowiada, że jeśli zostanie wybrany, będzie działał na rzecz zacieśnienia stosunków Rada Miasta Nowego Jorku i Rady Miasta Krakowa. A ponieważ gospodarka „gród Kraka” mocno ucierpiała w wyniku pandemii, dobra współpraca z Nowym Jorkiem może być dla starej stolicy bardzo ważnym impulsem rozwojowym.
