Znak Cierpienia w Galerii Forma

 

Okres Wielkiego Postu jest okazją do artystycznej prezentacji prac niosących poważne przesłanie ogólnoludzkie. Wystawa Joanny Tumiłowicz, która od 24 lutego do 31 marca 2023 R. wypełni przestrzeń Galerii Forma na warszawskim Mokotowie, nosi odpowiedni dla tego czasu tytuł „Znak Cierpienia. Jednak nie jest to ekspozycja obrazów religijnych czy konfesyjnych, tak jak nie należy do utworów sakralnych.

Sztuka – najwyższe świadectwo wolności

Prace plastyczne Joanny Tumiłowicz, wiążące się z tym arcydziełem muzycznym „Stabat Mater” Karola Szymanowskiego, które nie służy przecież uroczystościom religijnym, zainspirowały jednak autorkę do stworzenia cyklu kolorowych grafik, linorytów „podpowiadających” konkretne obrazy do poszczególnych partii tego utworu. Tekst kantaty został specjalnie stworzony na potrzeby kompozytora, który nie chciał się posługiwać słowami łacińskiej modlitwy, lecz skorzystał z tłumaczenia Józefa Jankowskiego, które jest proste, niemal ludowe, więc początkowo nazywano je „Chłopskim rekwiem”.

„Kiedy pracowałam w Filharmonii Narodowej w Warszawie brałam udział w wykonaniach „Stabat Mater: Karola Szymanowskiego chyba ze 20 razy.” – Wspomina Joanna Tumiłowiczautorka cyklu grafik „Znak Cierpienia”. – „Zawsze robiło ono na mnie silne wrażenie, byłam wzruszona, nie tyle religijnie, co zwyczajnie po ludzku i pojawiały się w mojej wyobraźni obrazy. Kompozytor zresztą określił działanie swego utworu jako „bezpośrednio-uczuciowe”. Gdy śpiewaliśmy „Stała Matka bolejąca, koło Krzyża łzy lejąca” to widziałam cierpienia matki, która straciła swego jedynego syna. Tworząc cykl grafik korzystałam właśnie ze skojarzeń z poszczególnymi partiami tego pięknego tekstu, którego wersy stały się tytułami do kolejnych obrazów. Jest więc tutaj grafika, która nosi nazwę „w załamaniu rąk”. Inną nazwałam „na golgocki idzie skłon”. Muzyka dla mnie niosła surowość i piękno Polskich Tatr. Dlatego na każdej grafice z cyklu umieściłam Giewont, na czubku którego stoi wielki krzyż. Przeniosłam więc „akcję” rozgrywającego się dramatu w polskie Tatry, tak bliskie Karolowi Szymanowskiemu z Atmy. W rezultacie na każdej z 11 grafik tłem stał się zarys Giewontu. Kiedy wystawiałam te prace w Zakopanem, to operator Telewizji Polskiej z Krakowa bezbłędnie odczytał moje skojarzenia i na jednym z ujęć pojawiła się moja grafika oraz widoczny przez okno galerii najpopularniejszy cel górskich wędrówek turystycznych – Giewont.” – Opowiada Joanna Tumiłowiczautorka cyklu grafik „Znak Cierpienia”.

Osiem grzechów pospolitych wg Tumiłowicz

Na wystawieZnak Cierpienia” w Galerii Forma prócz cyklu Stabat Mater znalazły się też inne prace Joanny Tumiłowicz. Są obrazy na drewnie przedstawiające właśnie rzeczony krzyż z Giewontu, a także jego wierną kopię ustawioną u wejścia na bałtycką plażę w Pustkowie koło Jastrzębiej Góry. Są też dwa „tekstylne portrety” Góralki i Górala w strojach ludowych. Osobną część ekspozycji stanowi cykl fotogramów pt. „Leonardo da Vinci i wieczerza.” To w sumie próba wizualnej instalacji odnoszącej się do słynnego dzieła Leonarda da Vinci namalowanego na ścianie refektarza klasztoru dominikanów przy kościele Santa Maria delle Grazie w Mediolanie, (gdzie autorka też występowała) i przedstawiającego Jezusa Chrystusa z apostołami podczas Ostatniej Wieczerzy. Nie jest to rekonstrukcja fresku, ale raczej fotograficzna etiuda na zadany temat.

Joanna Tumiłowicz posiada wykształcenie matematyczne oraz muzyczne, i w każdej z tych dziedzin posiada spory dorobek zawodowy. Między innymi przez 18 lat pracowała w Filharmonii Narodowej. W 2013 roku obroniła dyplom magistra na Wydziale Grafiki Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w Pracowni Grafiki Warsztatowej prof. Rafała Strenta, Pracowni Projektowania Książki i Ilustracji prof. Zygmunta Januszewskiego oraz aneks w Pracowni Struktur Wizualnych prof. Jacka Dyrzyńskiego. Następnie ukończyła studia doktoranckie na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, a w 2020 roku uzyskała stopień naukowy doktora sztuki. Ma na koncie kilkadziesiąt wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą. Jest dwukrotną laureatką konkursu Grafika Warszawska. Znalazła się też w gronie finalistów konkursu Nagroda Artystyczna Siemensa 2013. Jej prace znajdują się w muzeach i zbiorach prywatnych w Polsce, Niemczech, Rosji, Japonii i we Włoszech. Jest recenzentem muzycznym. Wykonuje dla prasy testy na inteligencję i spostrzegawczość.

Juliusz Erazm Bolek: Monochrome

Franciszek Jacik

Agencja Informacyjna, kultura, /DEC/ 6.02.2023