Jedna z największych katastrof morskich był zderzenie się statku pasażerskiego „Titanic” z górą lodową 14 kwietnia 2012 roku na trasie z Southampton do Nowego Jorku. To wydarzenie przeszło do historii świata.
Titanic w swoich czasach był niezwykle nowoczesnym i majestatycznym brytyjskim transatlantykiem. Największy parowiec ówczesnego świata olśniewał swoim wyglądem, wszechobecnym luksusem oraz ogromem rozrywek czekających na pasażerów. Luksusowa jednostka linii White Star Line, poza wieloma salonami, restauracjami i kawiarniami oferowała do dyspozycji również łaźnię turecką, krytą pływalnię, siłownię, salon fryzjerski oraz ciemnię fotograficzną. Statek był rozplanowany tak, by posiadać dwie eleganckie klatki schodowe, ze zdobionymi schodami, przeszklonym sufitem oraz kryształowymi żyrandolami.
Najbardziej eleganckie pomieszczenia dla pasażerów „Titanica” były to sala balowa, klub dyskusyjny, werandy , jadalnie, restauracja, ekskluzywna kawiarnia w stylu paryskim oraz czytelnia. Nawet dla pasażerów trzeciej klasy przeznaczone były sterylne, wygodne kajuty. Nie bez powodu nazywany był „statkiem marzeń”.
Ostatnim przystankiem „Titanica” był port Queenstown w Szkocji. Zostawiając za sobą ląd, przed statkiem pasażerskim rozciągał się już tylko niczym niezmącony bezmiar oceanu. Po zachodzie słońca 14 kwietnia 1912 r., 4 dnia rejsu, Titanic już nigdy nie miał oglądać światła dnia. Mimo otrzymywanych ostrzeżeń, o dryfującym lodzie, parowiec z pełną prędkością mknął przez fale Atlantyku. Noc była zimna, niebo bezchmurne, ocean spokojny, jak się później okazało były to warunki zgubne dla statku. Trudniej było zauważyć obiekty znajdujące się na kursie. O 23:40 podniósł się alarm. Na wprost statku została dostrzeżona góra lodowa. Mimo próby jej ominięcia już 37 sekund później doszło do kolizji. Ewakuacja do zbyt małej liczby szalup trwała 2 godziny. O godzinie 2:20, 15 kwietnia 1912 r. Titanic zatonął. Bezskutecznie wysyłano sygnały SOS. Najbliżej znajdujący się statek – Carpathia przybył dopiero dwie godziny po zatonięciu RMS Titanica.
Śmierć spośród około 2.000 pasażerów i załogi „Titanica” poniosło ponad 1.500 osób. W większości byli to pasażerowie trzeciej klasy oraz załoga.
Wrak „Titanica” został odnaleziony 1 września 1985 r. na głębokości 3.802 m. Mimo upływu lat nie zapomniano o tragedii. W każdą rocznicę wyświetla się filmy i prezentuje Dokumenty na ten temat. Rozgłos dawnej katastrofie przyniósł, nagrodzony Oscarami, film Jamesa Camerona. Dzieło kinowe z 1997 roku, w dramatyczną historię zatonięcia Titanica wplata romantyczną historię miłosną.
Na całym świecie organizowane są wystawy z ocalałymi przedmiotami, takimi jak zastawy, meble, biżuteria, nawet wyłowione z dna części statku „Titanic”.
Odnaleziono również, wydawałoby się tak nietrwałe przedmioty, jak papierowe pocztówki, banknoty czy bilety. Choć tragedia parowca sięga już początków XX wieku, ludzie nadal interesują się jego historią i pragnęliby sami móc zobaczyć ten historyczny statek i właśnie dlatego w 2021 roku, pierwszy raz od 15 lat, planowana jest ekspedycja na dno oceanu i zejście do wraku. Badacz oceanu i właściciel firmy OcenaGate Stockton Rush, organizuje za ok. 3 miesiące pierwszą wyprawę do statku. Na razie przewidziano 6 ekspedycji od maja do września 2021 r.
„Nie bierzemy pasażerów, nie robimy wycieczek, nie robimy przejażdżek, to będzie ekspedycja. – Zapowiada Rush. Jego przedsiębiorstwo posiada wyspecjalizowany batyskaf – łódź podwodną do badań. Organizator w wyznaje, iż panująca obecnie epidemia coronavirusa SARS-CoV-2 jest mu straszna i nie przeszkodzi w ekspedycji. Zapisy na podwodną wyprawę jeszcze trwają. Warunki udziału w przedsięwzięciu są jednak komercyjne. Należy mieć ukończone 18 lat i wpłacić 150.000 dolarów. Przewidziany jest też trening dla uczestników wyprawy. Oficjalnym celem jest zbadanie pozostałości statku i udokumentowanie jak największej liczby artefaktów, zanim pod wpływem korozji wrak zupełnie się rozpadnie: „Badania kadłuba Titanica dowiodły , iż stan wraku bardzo szybko ulega pogorszeniu.” – Oznajmiają organizator przedsięwzięcia. Osoby zainteresowane mogą już teraz zapisywać się na stronie (oceangateexpeditions.com).
Tymczasem polski rockowy zespół Lady Pank jeszcze w 1988 r. stworzył piosenkę „Zostawcie Titanica”, której słowa napisał Grzegorz Ciechowski, w której apelował aby tę „podwodną mogiłę” pozostawić w spokoju.
„Zostawcie Titanica! Nie wyciągajcie go! Tam ciągle gra muzyka, a oni w tańcu śnią….” – Śpiewa zespołu „Lady Pank”, który w 2021 roku obchodzi 40 lecie istnienia. Utwór „Zostawcie Titanica” znalazł się na płycie „Tacy sami” Muzykę do piosenki skomponował Jan Borysewicz.