Podwyżka akcyzy wywinduje ceny alkoholu i zwiększy szarą strefę

 

„Podniesienie akcyzy na wyroby alkoholowe i tytoniowe osłabia konkurencyjność polskich producentów i szkodzi rolnikom, dostarczającym surowce do ich wytworzenia.” – Uważają eksperci Instytutu Staszica, odnosząc się do planowanych przez rząd zmian stawek podatku akcyzowego. Rocznie polskie gorzelnie przerabiają ok. 50.000 ton ziemniaków i ok. 750.000 ton zboża.

 

Ustawa o podatku akcyzowym procedowana jest w momencie trudnym dla polskiej gospodarki – pandemia korona wirusa SARS-cOv-2, której towarzyszy drastyczny wzrost cen i seria podwyżek większych niż te, które miały miejsce w okresie ostatnich 20 lat – negatywnie wpływa na rynek, nastroje i możliwości zakupowe konsumentów. Najwyższa od lat inflacja, ogromne wzrosty kosztów energii elektrycznej i cieplnej oraz ogólnych kosztów pracy – to obciążenia, z którymi muszą się mierzyć polscy przedsiębiorcy. Tymczasem branże spirytusową i piwowarską oraz tytoniową czekają kolejne wyzwania związane z planowanym wzrostem akcyzy.

 

Stanowisko w związku z projektem ustawy podnoszącej stawki akcyzy na wyroby alkoholowe

 

„Biznes odczuwa niepokój związany z niepewnym otoczeniem regulacyjnym i brakiem przejrzystości tworzonego prawa.” – Uważa Andrzej Arendarski – prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski. – „Przedsiębiorcy funkcjonują od jednej, niezapowiedzianej podwyżki do drugiej – a ich przykłady można mnożyć, od opłaty cukrowej, płaty recyklingowej po podwyżki podatków. Bardzo trudno jest prowadzić biznes w takim otoczeniu i planować inwestycje na przyszłość.” – Wyjaśnia Andrzej Arendarski – prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski.

 

Procedowany aktualnie w polskim parlamencie projekt ustawy o podatku akcyzowym zakłada od 1 stycznia 2022 r. oraz w latach 2023–2027 indeksację stawek akcyzy na napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Podniesienie stawek podatku akcyzowego przełoży się na wzrost cen napojów alkoholowych. – „Pozornie, stawki, dla piwa i napojów spirytusowych, wzrastają o tyle samo: w 2022 roku o 10 proc., a w każdym następnym o 5 proc.” – Wynika ze stanowiska Instytutu Staszica. – Szacunkowo jednak, w ciągu tych pięciu lat cena butelki wódki wzrośnie o ponad 6 zł (łącznie z VAT), a piwa zaledwie o 26 gr. – „Mamy zatem do czynienia z utrzymaniem preferencji ceny jednostkowej piwa wobec mocnych alkoholi.” – Zauważają analitycy Instytutu Staszica.

 

Utrzymanie preferencyjnych stawek akcyzy na piwa jest dla polskich producentów spirytusowych trudne do zaakceptowania. Ich zdaniem nie tylko nie wpłyną na ograniczanie spożycia alkoholu, co mogą jeszcze dodatkowo zwiększyć udział piwa w rynku.

 

Konieczność sprawiedliwej akcyzy na alkohol

 

Na podwyżce podatku ucierpią głównie polskie przedsiębiorstwa, które mają znaczący udział w rynku mocnych alkoholi. Blisko 51 proc. rynku wyrobów spirytusowych należy do polskich producentów – ich pozycja konkurencyjna będzie gorsza na tle zdominowanych przez kapitał zagraniczny przedsiębiorstwa z branży browarniczej. – Spodziewają się eksperci. Ich zdaniem pozycja rynkowa wielu legendarnych, polskich marek jak „Żubrówka”, „Soplica” czy „Absolwent” – będzie zagrożona.

 

Przemysł spirytusowy jest ważnym partnerem dla rolnictwa. Z danych przytoczonych przez Instytut Staszica wynika, że rocznie polskie gorzelnie przerabiają ok. 50.000 ton ziemniaków i ok. 750.000 ton zboża. Z 224.000.000 litrów wódki, która jest produkowana w ciągu roku w Polsce, na eksport trafia niemal 50.000.000 litrów. – „Należy się spodziewać, że „krocząca akcyza” na wyroby spirytusowe odbije się na polskim rolnictwie.” – Uważają eksperci Instytutu Staszica.

 

Wzrost podatków to, w efekcie, równie zagrożenie, związane z rozrostem szarej strefy i nielegalnego obrotu dóbr. Zjawisko to jest szczególnie widoczne w przypadku rosnących danin na używki – „im droższa wódka, tym większa „szara strefa”, zarówno w postaci przemytu ze Wschodu, jak i nielegalnej produkcji w Polsce” – Twierdzą analitycy Instytutu Staszica.

Agencja Informacyjna

 

Agencja InformacyjnaGospodarka /KAM/28.11.2021

AI World
Gospodarka
Home
Opinie
Kultura