„200 polskich czołgów na Ukrainie to wielka inwestycja z bardzo dobrą stopą zwrotu. Polska z ofiary jałtańskich układów, sama staje się dzisiaj gwarantem bezpieczeństwa w naszej części Europy” – pisze redaktor naczelny Agencji Informacyjnej Miłosz Manasterski w felietonie „200 czołgów buduje bezcenne zaufanie” dla portalu PolskieRadio24.pl.
Według Informacyjnej Agencji Radiowej Polska przekazała Ukrainie ponad 200 czołgów. Informacji tej nie zaprzeczyli przedstawiciele rządu, choć nie potwierdzili również dokładnej ilości. Premier Mateusz Morawiecki wskazał, że dotychczas polska pomoc dla Ukrainy w wymiarze sprzętu wojskowego ma wartość odtworzeniową 7 miliardów złotych.
Sprawę przekazania czołgów komentował w Bratysławie minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. – W interesie Polski jest budowanie zdolności obronnych i wzmacnianie więzi m.in. państw NATO. W naszym interesie leży niepodległa Ukraina. Możemy potwierdzić, że w sposób znaczący wspieramy Ukrainę. Nie będę mówił o szczegółach, ale jest to konkretne wsparcie dotyczące m.in. dronów, czy „Piorunów” – powiedział minister Mariusz Błaszczak.
Miłosz Manasterski zwraca uwagę na fakt, że polska pomoc dla Ukrainy przekłada się na zaufanie pomiędzy obydwoma krajami, czego wskaźnikiem jest najwyższa pozycja prezydenta Andrzeja Dudy wśród zagranicznych liderów w badaniach opinii publicznej.
„Choć z naszej perspektywy wysokie zaufanie Ukraińców do prezydenta Andrzeja Dudy jest absolutnie uzasadnione, jednak dla zachodnich Europejczyków jest to pewnego rodzaju szok. Oto bowiem polski przywódca dystansuje lansowanych na liderów Europy Ursulę von der Layen, Emmanuela Macrona, Charlesa Michela, Olafa Scholza. Andrzej Duda na Ukrainie dystansuje nawet amerykańskiego przywódcę Joe Bidena” – pisze w felietonie redaktor naczelny Agencji Informacyjnej.
Według zapowiedzi ukraińskich władz w przyszłości oczekują one od Polski, że stanie jednym z sygnatariuszy porozumienia pokojowego pomiędzy Ukrainą a Rosją.
„Polska z ofiary międzynarodowych układów sił, staje się sama gwarantem europejskiego bezpieczeństwa. To do Polski zwraca się z prośba o ochronę swojego nieba Słowacja, której bezpieczeństwa niebawem będą strzegły polskie F-16. To nasz kraj, ma być w przyszłości jednym z sygnatariuszy pokoju pomiędzy Ukrainą a Rosją, na równi ze Stanami Zjednoczonymi, Wielką Brytanią i Turcją”
(…)
Prezydent Andrzej Duda cieszy się na Ukrainie największym zaufaniem spośród zagranicznych liderów. To w pełni zasłużona pozycja, na którą składa się ogromne osobiste zaangażowanie głowy państwa i skoordynowany wysiłek polskiego rządu na rzecz pomocy naszym sąsiadom.
– pisze w felietonie dla portalu PolskieRadio24.pl Miłosz Manasterski.
Agencja Informacyjna, Moje obserwatorium, /EST/ 30.04.2022
Zdjęcie autorstwa Skitterphoto z Pexels