Wielokrotnie, w wielu swoich wystąpieniach, również w różnych mediach ostrzegałam, że ryzyko agresji Federacji Rosyjskiej jest realne. Wskazywały już na to wydarzenia w Czeczenii, Gruzji, Krymie i wschodniej Ukrainie – w rejonach Ługańskim i Donieckim. Byłam często oskarżana o rusofobię.
Dziś inwazja Federacji Rosyjskiej na Ukrainę stała się faktem. To wielka wojna gdzie nie ma celów politycznych, to gra na wyniszczenie. Poza akcjami zbrojnymi wojska rosyjskie dokonują eksterminacji ukraińskiej ludności cywilnej. Zabijają kobiety, dzieci, strzelają nawet do ludzi stojącej w kolejce po chleb. Po miesiącu rosyjskiej napaści na Ukrainę zarejestrowano już ponad 4.000 zbrodni ludobójstwa. Za każdą taka historią kryją się prawdziwe jednostkowe wstrząsające tragedie. Trudno przyjąć do wiadomości, że takie bestialstwo prezentują „żołnierze” Federacji Rosyjskiej, państwa, które jest członkiem Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych – to jakiś upiorny skandal.
Wojska Federacji Rosyjskiej poza walkami i masowymi mordami cywilnej ludności ukraińskie, stosowanie zakazanych broni fosforowej i kasetowej, konsekwentnie niszczą całą infrastrukturę Ukrainy – zakłady przemysłowe, a nawet szkoły, szpitale, domy starości, a nawet hospicja. To czyste bestialstwo.
Przemówienie Wołodymyra Zełenskiego – Prezydenta Ukrainy zostało zignorowane przez Bundestag Republiki Federalnej Niemiec. Sposób, w jaki parlamentarzyści niemieccy, odnieśli się do wystąpienia przywódcy Ukrainy i narodu, który reprezentuje jest odrażające. Brak w tych zachowania wyobraźni, a co gorsza ludzkiej empatii.
Niemcy ciągle są uzależnieni od rosyjskich paliw, w spółkach rosyjskich siedzą niemieccy politycy… a to nie koniec, najważniejsza jest ciepła woda w niemieckich kranach….. Republika Federalna Niemiec to państwo, które uczestniczyło w rokowania w formacie normandzkim, po separacji Krymy oraz obwodów Ługańskiego i Donieckiego. Teraz wyszło na jaw, że Niemcy od 2015 roku sprzedawali Federacji rosyjskiej najnowocześniejszą broń ofensywną. Musieli to robić świadomie i z premedytacją…..
Rodzi się pytanie po czyjej stronie są polscy zachodni sąsiedzi? Czyżby życie setek ukraińskich matek z dziećmi miało dla nich mniejsze znaczenie niż interesy?
Trzeba przejrzeć na oczy Władimir Putin – Prezydent Federacji Rosyjskiej będzie tak długo dokonywał zbrodnicze czyny, dopóki nie poczuje, że musi mierzyć się z siłą, której niestety dzisiaj Europie brakuje. Przez długi czas sprawdzał państwa zachodniej Europy na ile może sobie pozwolić? Jego ocenę tego testu właśnie można zobaczyć w zachowaniu rosyjskich wojsk na Ukrainie. Europa musi się zjednoczyć wewnętrznie i międzynarodowo przeciwko wspólnemu wrogowi.
Dzisiaj Ukraina jak żaden inne państwo potrzebuje naszego wsparcia i solidarności, tej Solidarności, która narodziła się w sierpniu 1980 roku w Polsce i obaliła komunizm w Europie Wschodniej. Trwa on, jeszcze, nadal, w praktycznie tej samej postaci, od rewolucji październikowej w Imperium Rosyjskim od 1917 roku.
Jestem przepełniona dumą i nadzieją widząc jak premier Mateusz Morawiecki razem i wicepremierem Jarosławem Kaczyńskim reprezentują Europę, w walce o niepodległość Ukrainy, wolność Europejczyków i czystość naszych sumień – przeciwstawiając się zbrodniom jakich dokonuje na cywilach Federacja Rosyjska.
Niestety w mojej ocenie Wspólnota Europejska robi za mało by definitywnie zakończyć konflikt i pomóc Ukrainie. Niemcy nadal patrzą bardziej na swój interes niż życie mordowanych na Ukrainie ludzi… straszne… Unia Europejska zachowuje się tak, jakby nie zdawała sobie sprawy, że Władimir Putin po zajęciu Ukrainy pójdzie dalej.
Obecnie Federacja Rosyjska to państwo, o faszystowskiej mentalności, w najgorszym wydaniu. Trzeba jeszcze bardziej zdecydowanych sankcji, koniec interesów poszczególnych państw! Musimy być zjednoczeni bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, inaczej będziemy mieć powtórkę z II wojny światowej…
Dzisiaj potrzeba stanowczej reakcji Wspólnoty Europejskiej, realnych działań i jedności, by wszelkimi możliwymi sposobami, zatrzymać Władimira Putina, zbrodniczą machinę wojsk rosyjskich i imperialistyczne zapędy Federacji Rosyjskiej. Europa musi pozostać solidarna z Ukrainą, tego wymaga zwykła przyzwoitość i żywotny interes całego kontynentu.
Marta Kubiak
Marta Kubiak – działacz samorządowy, Poseł na Sejm VIII i IX kadencji Rzeczpospolitej Polskiej (z okręgu wyborczego nr 38, który obejmuje obszar 11 powiatów północnej wielkopolski: chodzieski, czarnkowsko-trzcianecki, grodziski, międzychodzki, nowotomyski, obornicki, pilski, szamotulski, wągrowiecki, wolsztyński, złotowski). Jest absolwentką Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa na Uniwersytecie im. Adama. Mickiewicza w Poznaniu i studiów podyplomowych z zakresu służby zagranicznej i międzynarodowej oraz studiów podyplomowych Master of Public Administration na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu.
Marta Kubiak jest rodowitą Pilanką. W latach 2014–2017 była radną powiatu pilskiego, wiceprzewodnicząca komisji budżetu i infrastruktury oraz członkini komisji rolnictwa i ochrony środowiska. Była kierownikiem biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Pile. W Sejmie jest członkiem m. in. komisji administracji i spraw wewnętrznych oraz łączności z Polakami za granicą.
Agencja Informacyjna, Opinie /BEJ/ 5.04.2022