Fabryka Broni „Łucznik”- Radom sp. z o.o. od lat z większymi bądź mniejszymi sukcesami podbija amerykański rynek broni cywilnej. Wydaje się jednak, że najnowsze wyroby idealnie wstrzeliły się w potrzeby amerykanów. W lutym i marcu 2021 roku karabinek Mini Beryl M1-FB AK Pistol o kalibrze 223 Remington oraz karabinek samopowtarzalny sportowy BERYL S 762 M1 o kalibrze 7.62×39 mm wyprzedały się na „pniu”. Radomska fabryka planuje już kolejne dostawy.
Fabryka Broni „Łucznik” – Radom sp. z o.o. od wielu lat próbowała zaistnieć na amerykańskim rynku produkcji broni palnej. Pierwszym kluczowym krokiem zbliżającym polskiego producenta broni do realizacji celu było zarejestrowanie w 2014 roku na terenie stanu Teksas spółki FB Radom USA LLC, w której 100% udziałów posiada Fabryka Broni „Łucznik”. Głównym zadaniem FB Radom USA LLC jest promocja oraz dystrybucja wyrobów „Łucznika” na rynek amerykański. Kolejnym krokiem była prezentacja oferty na prestiżowych targach strzeleckich Shot Show w Las Vegas. Przedstawiciele Fabryki Broni „Łucznik” – Radom przeprowadzili wiele rozmów handlowych co wkrótce poskutkowało zawarciem umowy z odpowiedzialnymi i doświadczonymi pośrednikami w postaci dwóch przedsiębiorstw – Arms of America oraz Atlantic Firearms. Na efekty tej współpracy nie trzeba było zbyt długo czekać.
W lutym 2021 roku Arms of America oraz Atlantic Firearms – amerykańscy dystrybutorzy broni radomskiej fabryki wprowadzili na rynek Mini Beryl M1-FB AK Pistol o kalibrze 223 Remington.
Jego pierwsza partia wyprzedała się w ciągu kilku godzin:
„Sukces jest ewidentny. Szczegółów transakcji nie ujawniamy, chroni je umowa handlowa. Już planujemy kolejne dostawy. Zaplanowano je na przełomie kwietnia i maja” – zapowiedziała Aleksandra Odziemkowska – szef działu marketingu i komunikacji Fabryki Broni „Łucznik” – Radom.
Niebanalny wpływ na tak szybką sprzedaż miały zapewne testy przeprowadzone przez videoblogerów, które publikowano w internecie. Kolejna kwestia to oczywiście cena – według informacji podanych na stronach Arms of America oraz Atlantic Firearms karabinek Mini Beryl M1-FB AK Pistol o kalibrze 223 Remington kosztuje zaledwie 1389 dolarów.
Sukces sprzedażowy wyżej wspomnianego modelu powtórzył wprowadzony na amerykański rynek 16 marca 2021 roku karabinek samopowtarzalny sportowy Beryl S 762 M1 kaliber 7.62×39 mm, który wyprzedał się w kilka minut.
Jego koszt również jest niewielki – sięga on 1500 dolarów. Wcześniej obydwa produkty przeszły pomyślnie proces certyfikacji przeprowadzany przez ATF (Bureau of Alcohol, Tobacco, Firearms and Explosives – agencja rządowa odpowiadająca za rejestrację nowych wzorów broni).Karabinek samopowtarzalny sportowy Beryl S 762 M1 kaliber 7.62×39 mm pozwala na prowadzenie ognia pojedynczego, wyposażony jest w solidną konstrukcję doskonaloną przez ponad 20 lat produkcji:
„Jest to karabinek bardzo celny, bardzo wytrzymały, jest wyposażony w lufę odkutą na zimno – ta unowocześniona technologia daje nam bardzo dużą wytrzymałość tego elementu” – tłumaczył Seweryn Figurski – dyrektor handlowy Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp z o.o.
Obecny model sportowy Beryla produkowany jest z zachowaniem tych samych militarnych standardów co modele niegdyś produkowane dla wojska.
Historia Beryli sięga bowiem 1999 roku kiedy to Polska weszła do NATO (ang. North Atlantic Treaty Organization – Sojusz Północnoatlantycki) i zaistniała potrzeba produkowania polskich karabinków zasilanych amunicją o standardzie 5.56×45. Broń musiała wytrzymać najcięższe warunki w jakich przyszło służyć żołnierzom wojsk operacyjnych:
”Polscy konstruktorzy robią jedną z najlepszych modyfikacji na świecie formy AK czyli słynnego kalashnikova. Zachowując jego wszystkie najważniejsze cechy, usuwając mankamenty projektują karabinek Beryl na amunicję 5.56.” – przypomina Seweryn Figurski – dyrektor handlowy Fabryki Broni „Łucznik” – Radom sp z o.o. Na podstawie 20 letnich doświadczeń polskiego żołnierza, który zabierał tę broń ze sobą na misje pokojowe, konstrukcja karabinków Beryl ewoluowała do form cywilnych jakie obecnie podbijają Stany Zjednoczone Ameryki. Fabryka Broni „Łucznik”- Radom przygotowuje już kolejne partie obu modeli, które zostały tak dobrze przyjęte przez amerykańskich klientów.