Izera będzie poduszkowcem!
Pandemia koronawirusa SARS-CoV-2, wojna na Ukrainie i wyzwania stawiane przez koncepcje ESG sprawiają, że konieczna okazała się zmiana strategii w sprawie pierwszego polskiego samochodu elektrycznego Izera. Zadecydowano o odejściu z napędu elektrycznego na wodorowy. To fundamentalna zmiana, ale nie jedyna.
Należy się spodziewać, że paliwa, z których pozyskuje się prąd stale będą drożeć, co może sprawić, że będą też rosnąć koszty podróżowania. Pozyskiwanie prądu, z odnawialnych źródeł energii, może okazać się niewystarczające, w stosunku do zapotrzebowania na prąd, w Rzeczpospolitej Polskiej. Stąd właśnie decyzja aby polska Izera poruszała się dzięki napędowi wodorowemu.
Produkcja pierwszego polskiego samochodu wodorowego Izera, w dalszym ciągu przewidywana jest w planowanej budowie w fabryki w Jaworznie. Ostateczny termin uruchomienia seryjnej produkcji jeszcze nie jest znany, bo najpierw trzeba postawić hale produkcyjne.
Jednak najważniejszą zmianą, odnośnie pierwszego polskiego samochodu wodorowego Izera jest zmiana koncepcji z auta na poduszkowiec. Współczesne wyzwania wskazują, że należy odejść od kosztownych i szkodliwych dla środowiska budowy dróg asfaltowych i autostrad betonowych. Właśnie zaoszczędzone w ten sposób środki zostaną przekazane na inwestycję, związaną z produkcją pierwszego polskiego samochodu wodorowego Izera.
Dlaczego będzie możliwa zmiana koncepcji poruszania się komunikacyjnego w Polsce? Otóż Izera nie będzie posiadać kół, będzie to poduszkowiec, który porusza się niezależnie od podłoża, które się pod nim znajduje. Ta funkcjonalność radykalnie poprawi elastyczność możliwości przemieszczania się Izerą. W ten sposób wzrośnie też komfort podróży.
Badania marketingowe potwierdziły, że proponowane bryły Izery nie gwarantują masowego zainteresowani pojazdem, a to jest warunek powodzenia inwestycji. Przewiduje się bowiem produkcję ponad 1.000.000 sztuk Izery. Kalkulacja ceny dla indywidualnego odbiorcy jest uzależniona od ilości produkowanych pojazdów.
Dlatego postanowiono nawiązać do oryginalnej bryły Poloneza, który od ponad 40 lat jest rozpoznawalny w Polsce, zawsze budząc sentyment.
Vintage jest trendem stale obecnym w modzie. – „Karoseria Izery nawiązująca do bryły Poloneza to strzał w dziesiątkę!” – uważają marketingowcy. Specjaliści twierdzą, że będzie to najbardziej oryginalny pojazd. Marketingowcy twierdzą, że „Izera z taką bryłą stanie się hitem handlowym nie tylko w Polsce, ale nawet na świecie.” Jest w tym również aspekt ekonomiczny. Bazowanie na bryle sprawdzonej konstrukcji Poloneza, sprawi, że nie trzeba będzie inwestować olbrzymich pieniędzy w nową konstrukcję. Skróci to cykl projektów konstrukcyjnych, a tym samym przyspieszy prace nad całym projektem.