Dzień Dziecka – zabawa na krawędzi kiczu czy święto praw najmłodszych?

„Dzień Dziecka to jedyne w swoim rodzaju, wyjątkowe święto, a moim zadaniem jest sprawić, by to święto trwało przez cały rok.” – deklaruje Mikołaj Pawlak – Rzecznik Praw Dziecka. Tego dnia dzieci są „systemowo” najważniejsze – oczekują prezentów, niespodzianek i atrakcji.

W Polsce Święto Dziecka zainicjował Polski Komitet Opieki na Dzieckiem już w 1929 roku (22 września). Jednak po drugiej wojnie światowej w krajach bloku wschodniego (od 1950, praktykujących tzw. „system socjalistyczny” narzucony przez Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich – obecnie Federacja Rosyjska, w wyniku uzgodnień mocarstw podczas konferencji jałtańskiej,) upowszechniła się data 1 czerwca podobnie jak w Republice Federalnej Niemiec i Chińskiej Republice Ludowej. W Japonii i Republice Korei dzieci świętują 5 maja, a w Republice Francuskiej, Republice Indii i Kanadzie – 20 listopada. Tę ostatnią datę oficjalnie uznaje Fundusz Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) i Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ). W 1990 roku Międzynarodowy Dzień Dziecka powiązano z uchwaleniem dwóch ważnych dokumentów: Deklaracji Praw Dziecka (1959) i Konwencji o Prawach dziecka (1989). Na oficjalnej stronie ONZ można przeczytać, że Międzynarodowy Dzień Dziecka jest „dla każdego z nas inspirującym punktem wyjścia do bronienia, promowania i celebrowania praw dziecka”.

Przestrzeganie postulatów Deklaracji Praw Dziecka miało zapewnić dzieciom na całym świecie prawo do właściwych warunków życia i rozwoju (w tym edukacji), ochronę przed dyskryminacją i okrucieństwem.

Dokument ten był postawą prac nad Konwencją o Prawach dziecka – wielostronnej, międzynarodowej umowy z dziedziny praw człowieka, która obowiązuje na całym świecie (Rzeczpospolita Polska ratyfikowała ją na przełomie 1990/91).

Jednakże idee leżące u podstaw ustanowienia Międzynarodowego Dnia Dziecka, których początki w Europie sięgają pierwszej połowy XX wieku, latami przegrywały z wszechobecną konsumpcją i beztroską zabawą.

Dopiero zwiększony przepływ informacji przyczynił się do refleksji nad losem dzieci w różnych regionach świata, a współczesna pastelowo-bajkowa wizja dzieciństwa musiała zmierzyć się z problemem dzieci–robotników, dzieci-żołnierzy, dzieci-niewolników, dzieci-uchodźców. Dlatego ustanowiono Międzynarodowe Dnie: Dzieci-Żołnierzy, Dzieci Ulicy, Dziecka Zaginionego, Dzień Dzieci Będących Ofiarami Agresji, Światowy Dzień Sprzeciwu wobec Pracy Dzieci, Dzień Dziecka Afrykańskiego, Dzień Dziewczynek, Dzień Pamięci Dzieci Nienarodzonych i Zmarłych, Dzień Zapobiegania Przemocy wobec Dzieci. Lista ta nie jest ostateczna, ale pokazuje jak powszechnie deklarowana miłość do dzieci rozmija się z rzeczywistością.

W Polsce od 1994 roku, w ramach Międzynarodowego Dnia Dziecka, organizuje posiedzenie Sejmu Dzieci i Młodzieży.

Jest to projekt edukacyjny, który – o czym informuje oficjalna strona internetowa Sejmu- ma „kształtować postawy obywatelskie oraz szerzyć wśród młodzieży wiedzę na temat zasad funkcjonowania polskiego Sejmu i demokracji parlamentarnej”. W obradach Sejmu Dzieci i Młodzieży uczestniczy 460 uczniów w wieku 13-17 lat. Temat obrad zmienia się co roku, w tym brzmi on: „Śladami kardynała Stefana Wyszyńskiego – w poszukiwaniu drogowskazów we współczesnym świecie według wartości i ideałów Prymasa Tysiąclecia”.

Pomysł Sejmu Dzieci i Młodzieży był pierwszy w Europie i zainspirował do podobnych działań, między innymi Republikę Portugalską, Republikę Francuską, Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii, republikę Finlandii i Republikę Czeską.

W Rzeczpospolitej Polskiej strażnikiem Praw Dziecka określonych w Konstytucji RP, Konwencji Praw Dziecka i w innych przepisach prawa, jest utworzony urząd Rzecznika Praw Dziecka (2000 rok) –niezależny organ państwowy, który jednak nie powiela działań innych organizacji na rzecz dzieci. Jednym z wyzwań dla Mikołaja Pawlaka – Rzecznika Praw Dzieci od 2018 roku jest zapewnienie komfortu uczniom w ich powrocie do szkół po długim nauczaniu zdalnym, a jego ubiegłoroczny apel do nauczycieli i rad pedagogicznych, „aby każdy uczeń miał na świadectwie notę z danego przedmiotu o jeden stopień wyższą, niż to wynika ze sprawdzianów” nadal jest aktualny. (www.facebook.com/BRPDGOVPL)

Agencja Informacyjna, Kultura /LUS/ 26.05.2021