Odszedł Piotr Krajewski… Bogu dziękuję, że dane mi Go było poznać. Był – tak mawiał o sobie – „nie do opisania”. Biło od Niego światło, szczerość, prawda (nawet ta najczystsza, bo najtrudniejsza i prosto w oczy). I jeszcze On i Jego Anioł Ewa! Ich Wielka Miłość…
Piotr Krajewski był (nie wierzę w ten czas przeszły!) prawnukiem malarza, rzeźbiarza i złotnika Józefa Krajewskiego. Zrezygnował z klasycznych szkół i uniwersytetu na rzecz „Alma Mater życia”.
Szkiełka i zwodnego oka, szelestu spadających papierków i brzęku monet, oraz kalkulacji, fałszu i nieszczerości wyzbył się (i piętnował) w imię serca prawdy i autentyzmu. W swoim życiu leczył zabytki w Gdańsku, wiódł artystyczne życie w Berlinie, gdzieś na początku lat 90. XX wieku.
Mimo, że poznał niemiecki niemiecki design a architektura wnętrz nie miała przed nim tajemnic, to wciąż odchodził od realizmu. Zaczął spełniać się jako artysta wszechstronny. Był malarzem, performerem i akto-malarzem rapsodycznym. Był też aktorem zdarzeniowym, happenerem wreszcie od 2003 roku projektantem mody ze swoją żoną i Aniołem, jak mawiał do ostatnich dni, Ewą.
Od miłości był już jeden krok by stworzyć projektantów mody duet, ale jaki! Każdy z ich magicznych i brawurowych pokazów mieszał modę ze sztuką, malarstwo z teatrem. I odwrotnie, każdy nowy wernisaż czy finał wystawy Piotra powiązany był z Jego światem rozumienia i kreowania mody.
Słynął z bezkompromisowości sądów i opinii, wbrew salonom, modom i politycznym koteriom, partiom i ruchowi mas społecznych lgnących zawsze kunktatorsko do tych „co popularni i u władzy”.
Pamiętam szczególnie dwie (z pięciu) radiowych rozmów na antenie Radia Wnet i częściej irlandzkiej rozgłośni NEAR 90.3 FM. Piotr Krajewski w jednej z nich opowiadał mi o kulisach i idei happeningu „Rozgrzeszenie hitlerowców”, która miała miejsce 11 sierpnia 2014 r. przy warszawskim Pawiaku.
Odszedł wspaniały, uczciwy, szczery i prawdziwy CZŁOWIEK.
Piotr Krajewski (1970-2020) malarz, performer i projektant. Zajmował się konserwacją zabytków w Gdańsku. W latach 1989-1994 działał w Berlinie. Tworzył Street Art, performensy i malował obrazy. Poznał tam standardy architektury wnętrz i niemieckiego designu. Po powrocie do Polski nadal od realizmu ważniejsze były dla niego emocje, szczególnie podczas spektakli artystycznych. Od 2003 stworzył ze swoja żoną Ewą Krajewską duet projektantów. Ich wydarzenia artystyczne były połączeniem pokazów mody przeplatanych ze sztuką: ekspozycją obrazów, spektaklami artystycznymi czy performensami. Prace Piotra Krajewskiego znajdują się w kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą, m. in.: posiadaczami jego obrazów są osobistości t.j.: Lady Blanka Rosenstiel oraz Kenzo Takada.
Wybrane wydarzenia:
2009 – Biblioteka Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa – „Fantasmagorie” – wystawa indywidualna i performance.
2010 – Amber Baltic, Międzyzdroje – „Amber Night”- performance podczas pokazu mody;
2011 – Dni Augustowa, Augustów – Performance z body painting;
2013 – Budda Play, Warszawa – OPUS – Całun Krajewskiego – odsłonięcie/ performance;
2013 – Hala Zdjęciowa PRETA S.A., Warszawa – Art Live Fashion Krajewscy – performance podczas pokazu mody;
2014 – Plac przed Sejmem Rzeczpospolitej Polskiej, Warszawa – „Zaostrzyć kary dla Pijanych Kierowców” – Street Art/ performance;
2014 – Muzeum Niepodległości – Pawiak, Warszawa – „Rozgrzeszenie hitlerowców” – Street Art/ performance;
2014 – Galerii 63, Sopot – CHILI Krajewski – wystawa indywidualna i performance podczas wernisażu;
2014 – Kartonovnia Centrum Sztuki, Warszawa – Gala urodzinowa Art Imperium – performance MUZA;
2014 – Kartonovnia Centrum Sztuki, Warszawa – indywidualna wystawa obrazów oraz rysunków i performance podczas wernisażu z pokazem mody;
2015 – The Voodoo Rooms, Edynburg- performance podczas pokazu mody Krajewscy
Agencja Informacyjna, Kultura /DEC/ 13.12.2020