Ostatni dzień pontyfikatu św. Jana Pawła II

2 kwietnia mija kolejna rocznica śmierci św. Jana Pawła II – Karola Wojtyły. Polski papież ogłoszony świętym Kościoła Katolickiego zmarł w Watykanie 2 kwietnia 2005 r. w 9666. dniu swojego pontyfikatu.

Św. Jan Paweł II mimo wielu sugestii ustąpienia z funkcji głowy Kościoła Rzymskokatolickiego, które pojawiały się podczas kolejnych pobytów papieża w szpitalu, pełnił ją aż do śmierci.

Wieloletnie zmagania z chorobą i starością były odzwierciedleniem nauki papieża na ten temat, w której podkreślał godność ludzkiego cierpienia i odnosił je do męki Chrystusa.

1 lutego 2005 rozpoczęło się nagłe pogorszenie stanu zdrowia św. Jana Pawła II. Przez ostatnie dwa miesiące życia polski papież wiele dni spędził w szpitalu, gdzie leczony był z grypy oraz przeszedł zabieg tracheotomii.

31 marca 2005 r. po godzinie 11, kiedy św. Jan Paweł II udał się do swej prywatnej kaplicy, wystąpiły u niego silne dreszcze, połączone ze wzrostem temperatury ciała do blisko 40 °C. Był to wstrząs septyczny połączony z zapaścią sercowo-naczyniową. Wolą papieża była rezygnacja z leczenia szpitalnego i pozostanie w domu. Podczas mszy przy jego łożu, którą Jan Paweł II koncelebrował z przymkniętymi oczyma, kardynał Marian Jaworski udzielił świętemu sakramentu namaszczenia. 2 kwietnia 2005 r. o godzinie 7:30 rano, papież zaczął tracić przytomność, ale późnym porankiem przyjął watykańskiego sekretarza stanu kardynała Angelo Sodano. Około godziny 15:30 powiedział: „Pozwólcie mi iść do domu Ojca”. O godzinie 19 wszedł w stan śpiączki, a monitor wykazał postępujący zanik funkcji życiowych.

Osobisty lekarz papieski Renato Buzzonetti stwierdził śmierć papieża Jana Pawła II o godzinie 21:37 czasu miejscowego.

Papież zmarł po zakończeniu Apelu Jasnogórskiego, w pierwszą sobotę miesiąca i wigilię Święta Miłosierdzia Bożego.

W ciągu ostatnich dwóch dni życia nieustannie towarzyszyli mu wierni z całego świata, śledząc na bieżąco wiadomości dochodzące z Watykanu oraz trwając na modlitwie w jego intencji.

To była nasz mały koniec świata – mówi Miłosz Manasterski, redaktor naczelny Agencji Informacyjnej. – W moim pokoleniu nie można było sobie nawet wyobrazić, że papieżem jest ktoś inny niż Karol Wojtyła. Wydawało się, że tak będzie zawsze. Myślę, że tego rodzaju poczucia bliskości z głową Kościoła Katolickiego jakie mieliśmy w Polsce z Janem Pawłem II żaden papież już nie zbuduje – mówi Miłosz Manasterski.

Rada Ministrów Rzeczypospolitej Polskiej uchwałą z 3 kwietnia 2005 nr 80/2005 wprowadziła żałobę narodowąod dnia 3 kwietnia 2005 do dnia pogrzebu (8 kwietnia 2005 r.). Na czas żałoby w polskich miastach odwoływano pokazy filmowe, spektakle teatralne oraz wszelkie inne imprezy rozrywkowe. TVP zaprzestała także transmisji meczów Ligi Mistrzów. Stacje telewizyjne większość (a TVP i TVN24 – całość) czasu antenowego poświęcały aktualnym wydarzeniom w Watykanie i wspomnieniom o zmarłym papieżu. Część polskich stacji telewizyjnych całkowicie wstrzymała emisję swoich programów do poniedziałku, 4 kwietnia. Wszystkie stacje wstrzymały emisję reklam.

Doświadczenie śmierci papieża było, mimo jego podeszłego wieku i powszechnie znanych problemów ze zdrowiem, ogromnym przeżyciem dla wielu Polaków. Wśród nich był również polski poeta Juliusz Erazm Bolek, który w nocy z 1 na 2 kwietnia napisał dedykowany św. Janowi Pawłowi II “Tryptyk poetycki”.

Agencja Informacyjna

Agencja InformacyjnaKultura /MAN/ 01.04.2019

Fot. Rob Croes (ANEFO) – CC-BY 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=56479547