Karolina Smorawska „wypowiadam się przez sztukę”

 

Wywiad z Karoliną Smorawską plastyczką, autorką wystawy „Wpisana w ciało” w Galerii Debiutów Biura Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych w Pile.

 

Kiedy pojawiło się zainteresowanie plastyką?

 

Karolina Smorawska: Moja droga do sztuki była kręta i wyboista, choć już jako mała dziewczynka lubiłam papier, lubiłam rysować, malować i ta sztuka była wokół mnie. Ale nie traktowałam tego poważnie. Dopiero, gdy rozpoczęłam naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Pile, nauczycielka prowadząca lekcje z wychowania plastycznego, pokierowała mnie do pani Lucyny Pach w Młodzieżowym Domu Kultury „Iskra” w Pile. Tak się zaczęła moja przygoda z rysowaniem.

 

Jak to się zaczęło?

 

Karolina Smorawska: Pamiętam doskonale swoją pierwszą lekcję! Miałam namalować ręce… Siedziałam nad tym kilka godzin, a potem wyszłam z tego rysunku mocno podekscytowana… mówiłam sama do siebie: To ja narysowałam! Sama nie wiedziałam, że tak rysuję… Nie zdarzyło się, bym opuściła lekcję u pani Lucyny Pach w Młodzieżowym Domu Kultury „Iskra” w Pile.

 

Co było później?

 

Karolina Smorawska: Po ukończeniu nauki w Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Pile, rozpoczęłam studia w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego Politechniki Koszalińskiej. Jednak nie do końca odnalazłam się w projektowaniu przedmiotów. To nie było to, co chciałam robić… Na chwilę porzuciłam nawet rysowanie, ale wkrótce do sztuki powróciłam, już pełna wiary w siebie i z wiedzą, co w sztuce chce osiągnąć. W efekcie trafiłam do Poznania do Collegium Da Vinci, gdzie obroniłam dyplom z grafiki.

 

https://www.facebook.com/karrorina/videos/171510021681124

 

Teraz przyszedł czas na Pani indywidualną wystawę w „Wpisana w ciało”  w

 

Karolina Smorawska: Bardzo mi miło było widzieć tyle osób, tyle znajomych twarzy na mojej indywidualnej wystawie „Wpisana w ciało” w Galerii Debiutów w Pile. To dla mnie najważniejsza dotąd wystawa – najtrudniej pokazać się na swoim podwórku… Jest we mnie mnóstwo wzruszenia, ale też szczęście, że tyle osób przyszło.”

 

Ma Pani satysfakcję?

Karolina Smorawska: Dzisiaj wiem, że jestem w dobrym miejscu. I mam wrażenie, że gdy nie mam możliwości wypowiedzieć się w sztuce, nie ma mnie, że jestem niewidoczna…

 

Czy jest dla Pani plakat?

Karolina Smorawska: Gdy zaczynałam malować plakat, to byłam ja, rysowałam siebie; gdy skończyłam i powiesiłam – to już nie ja, to już widz, który ogląda i szuka w pracy siebie i widzi zwykle całkiem co innego niż czułam ja.

 

Karolina Smorawska urodziła się w 1985 roku w Szamocinie. Jest absolwentką Komunikacji Wizualnej w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego Politechniki Koszalińskiej. Dyplom z grafiki projektowej zdobyła w Collegium Da Vinci w Poznaniu. Swoją przygodę ze sztuką zaczynała w Pilskim Młodzieżowym Domu Kultury „Iskra” na zajęciach z artystką Lucyną Pach – ilustratorką książek i projektantką graficzną. Poznawała wówczas zasady rysunku i graficzne technik. Obecnie Karolina Smorawska tworzy plakaty, ilustracje, okładki do albumów muzycznych. Została wyróżniona, przez magazyn „Hiro”, na ogólnopolskich Targach Plakatu organizowanych przez Andrzeja Pągowskiego.

 

Agencja Informacyjna, Wywiady /DEC/ 26.09.2021