Nowi „Emigranci”
„Emigranci” – sztuka Sławomira Mrożka pochodzi z 1974 roku. Opowiada o relacjach między inteligencją i chłoporobotnikami i chociaż minęło ponad 40 lat, zmieniły się zupełnie realia, mimo to dramat nadal inspiruje twórców teatralnych i budzi żywe zainteresowanie publiczności.
Akcja sztuki „Emigranci” Sławomira Mrożka jest osadzona w połowa lat 70. XX wieku. Rozgrywa się w Sylwestra, w kamienicy czynszowej, w jednym z krajów Europy Zachodniej. Podczas gdy na piętrze trwa noworoczne przyjęcie, w piwnicy dwójka emigrantów – inteligent i chłoporobotnik – prowadzą ożywioną dyskusję, pełną ciągłych utarczek i konfliktów, pogłębiając obustronne antagonizmy.
Mimo, że takich grup społecznych jak inteligencja, czy chłoporobotnicy już nie ma, chociaż jeszcze są ich przedstawiciele, to dramat „Emigranci” Sławomira Mrożka okazują się tekstem wyjątkowo żywym i współczesnym.
Błyskotliwie napisane rozmowy inteligenta i chłoporobotnika, podszyte są charakterystycznym dla autora poczuciem humoru. Z poziomu absurdalnej anegdoty potrafią niespodziewanie skręcić w stronę zagadnień i pytań uniwersalnych. Pisarz oferuje labirynt znaczeń i intelektualną układankę, a realistyczna przypowieść zamienia się w uniwersalną parabolę.
Najnowszą inscenizację sztuki „Emigranci” Sławomira Mrożka wyreżyserował Paweł Frąckiewicz.
Spektakl wystawia Teatr Kontrapunkt, mający swoją siedzibę w Natolińskim Ośrodku Kultury. Reżyser występuje również w swoim spektaklu. Partneruje mu Krzysztof Kuc. Paweł Frąckiewicz studiował na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie oraz Reżyserię Filmową na Akademii Filmu i TV w Warszawie.
„Dlaczego znowu Mrożek?” – Pyta retorycznie reżyser spektaklu „Emigranci” Paweł Frąckiewicz. – „Dlatego, że Mrożek świetnym pisarzem jest, a my go lubimy i basta! A ta sztuka wcale się nie zestarzała, wręcz przeciwnie!”
„Na reżyserski debiut, którym są dla mnie „Emigranci” w teatrze, szukałem sztuki oszczędnej realizacyjnie, skromnej, ale literacko ciekawej i wymagającej.” – Wyjaśnia reżyser spektaklu Paweł Frąckiewicz. – „Takiej w której głównym wyzwaniem byłaby praca z dwójką aktorów oraz reżyseria i inscenizacja dialogu. Po kilku lekturach różnych tekstów z klasyki dramatu „Emigranci” okazali się bezkonkurencyjni jeśli chodzi te wymagania. Tekst okazał się wyjątkowo aktualny i uniwersalny poza kontekstem czasów, w których został napisany. A, że przy okazji podjęliśmy się wspólnie pracy nad jednym z najważniejszych polskich dramatów współczesnych…”
Sławomir Mrożek to jeden z najwybitniejszych, polskich dramatopisarzy XX wieku, prozaik oraz rysownik. Urodził się 29 czerwca 1930 roku w Borzęcinie, zmarł 15 sierpnia 2013 roku w Nicei. W swojej twórczości Mrożek poruszał problematykę silnie związaną z historią Polski oraz tradycjami kulturowymi (np. romantyzmu), a także tematy uniwersalne, takie jak wolność czy zagrożenia ze strony współczesnej cywilizacji. Pisarz wsławił się wieloma satyrycznymi opowiadaniami i utworami dramatycznymi o tematyce filozoficznej, politycznej, obyczajowej i psychologicznej. Jako dramaturg zaliczany do nurtu teatru absurdu. Wyróżniony wieloma, w tym również państwowymi, nagrodami. Za korespondencję ze Stanisławem Lemem – polskim pisarzem-futurologiem o światowe renomie, w postaci wydanych przez Wydawnictwo Literackie Listów, Mrożek otrzymał Nagrodę Polskiego PEN Clubu im. Jana Parandowskiego za rok 2010.
Agencja Informacyjna, Kultura /BEJ/ 11.10.2018