Jakub Fijewski: Kolekcjonerzy kupujący prace plastyczne w galeriach wspierają artystów
Agencja Informacyjna: Jakub Fijewski – marszand, Art Dealer, doradca, przedsiębiorca, inwestor był jednym z ekspertów biorących udział konferencji „Mecenas i kolekcjoner” zorganizowanej przez Szkołę Główną Handlową w Warszawie, Instytut Statystyki i Demografii, Kolegium Analiz Ekonomicznych, Instytut Finansów Korporacji i Inwestycji, Kolegium Nauk o Przedsiębiorstwie, Fundację Sztuki Współczesnej Paleta i Instytut Debaty Eksperckiej i Analiz–Quant Tank. Jakub Fijewski uczestniczył w debacie „Kolekcjoner”, podczas której wyrazi swoje poglądy na temat obrodu sztuką współczesną w Polsce.
Spis treści
Jakub Fijewski: W Polsce wciąż brakuje kultury rzetelnej współpracy kolekcjonerów z galeriami sztuki
W Polsce wciąż brakuje kultury rzetelnej współpracy kolekcjonerów z galeriami sztuki. Większość transakcji odbywa się za pośrednictwem domów aukcyjnych, co dodatkowo pogłębia problem ograniczonego przepływu środków finansowych do artystów oraz ich profesjonalnego zaplecza, które odpowiada za ich obecność na rynku sztuki.
Kupowanie dzieł sztuki w domach aukcyjnych przede wszystkim generuje zyski dla organizatorów obrotu, a nie wspiera artystów, ich promotorów, agentów czy galerii. Moim zdaniem, taka forma zakupu ma niewielką wartość kulturotwórczą.
Dla zobrazowania problemu: standardowy model sprzedaży w galerii zakłada, że 50 proc. ceny trafia do artysty, a 50 proc. do galerii. Całość tych środków wraca na rynek – artysta może tworzyć kolejne prace, a galeria inwestuje w jego promocję, np. wystawiając go na międzynarodowych targach, finansując logistykę wystaw czy organizując spotkania z kolekcjonerami, np. w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Jakub Fijewski: W przypadku zakupu w domu aukcyjnym, zwłaszcza młodej sztuki, jedynie 5 proc. ceny trafia do artysty
Z kolei w przypadku zakupu w domu aukcyjnym, zwłaszcza młodej sztuki, jedynie 5 proc. ceny trafia do artysty, podczas gdy 55 proc. zasila właściciela pracy, a 40 proc. pozostaje w domu aukcyjnym (20 proc. od sprzedającego, 20 proc. od kupującego). W efekcie środki te nie wspierają promocji artysty ani rozwoju jego kariery. Co więcej, sprzedaż dzieła za niską cenę może mieć dalekosiężne, negatywne konsekwencje – cena widniejąca w wynikach aukcyjnych często blokuje możliwość jej znaczącego podniesienia w przyszłości, co może zahamować rozwój młodego twórcy na wiele lat.
Kupowanie prac bezpośrednio od artystów to dobre rozwiązanie, choć przede wszystkim na wczesnym etapie ich kariery. Artysta, bez doświadczenia rynkowego, korzystający głównie z dostępnych narzędzi promocji, takich jak Instagram czy inne platformy internetowe, szybko wyczerpuje możliwości sprzedaży w swoim najbliższym kręgu znajomych.
Przykładem może być działalność Fijewski Gallery, która działa na rynkach w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Konfederacji Szwajcarskiej i Polsce, a także wystawia prace artystów na międzynarodowych targach, w tym w Azji.
Jakub Fijewski: W sztuce czas mierzy się dekadami
W 2024 roku Fijewski Gallery była obecna na Festiwalu Filmowym w Cannes, na Lazurowym Wybrzeżu, w Republice Francuskiej, targach K-Art w Republice Korei oraz otworzyła nową przestrzeń wystawową w Chicago, w stanie Illinois, w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Tak szeroką skalę działalności udało się osiągnąć wyłącznie dzięki zaufaniu kolekcjonerów do wykonywanej przez Fijewski Gallery pracy i jakości promowanej sztuki, w tym dzieł polskich artystów. Takie działania na arenie międzynarodowej są trudne do realizacji w pojedynkę – w sztuce czas mierzy się dekadami, a międzynarodowy sukces wymaga współpracy i zrozumienia wszystkich uczestników rynku: artystów, kolekcjonerów, instytucji.
Jakub Fijewski: Wyraźnie widać różnicę pomiędzy kolekcjonerami w Polsce a kolekcjonerami za granicą
Kluczowe jest także wspieranie młodych artystów poprzez odważniejsze inwestowanie w ich prace na wczesnym etapie kariery, nawet jeśli wymaga to świadomego „przepłacania”. Tego rodzaju wsparcie tworzy fundamenty dla ich dalszego rozwoju. Na tym tle wyraźnie widać różnicę pomiędzy kolekcjonerami w Polsce, którzy często szukają okazji, by kupić tanio, a kolekcjonerami za granicą, którzy częściej zastanawiają się, dlaczego kupują dane dzieło i jak ich wybory mogą wpłynąć na otaczający świat. Dla nich korzyści finansowe są mniej istotne niż świadomy wkład w rozwój sztuki i kulturę.
Mam nadzieję, że nadchodzący 2025 rok stanie się okazją do refleksji, a zarówno prywatni, jak i instytucjonalni kolekcjonerzy zaczną bardziej systematycznie wspierać rozwój rynku, dokonując zakupów bezpośrednio w galeriach sztuki.
Kim jest Jakub Fijewski?
Jakub Fijewski – marszand Art Dealer, doradca, przedsiębiorca, inwestor. Po 15 latach w biznesie stworzył i prowadzi galerię sztuki Fijewski Gallery. Absolwent I Liceum Ogólnokształcącego oraz Państwowej Szkoły Muzycznej w klasie saksofonu (u Mariusza Steca). Grał w orkiestrze dętej pod batutą śp. Stanisława Chromika. W szkole uczestniczył w biegach na orientację. Grał w koszykówkę i siatkówkę, udzielał się jako wolontariusz. Studiował finanse i rachunkowość w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie oraz historię sztuki na Uniwersytecie Warszawskim. Swoje doświadczenie z biznesu przekłada na reprezentowanie uznanych artystów z regionu Centralnej i Wschodniej Europu.
Kiedyś Jakub Fijewski związany z rynkiem kapitałowym – pracował w Alfabeat.com, funduszu Venture Capital. Jest inwestorem w wielu projektach start-up. Wcześniej współtworzył przedsiębiorstwa z obszaru IT, Edukacji, Nowych Mediów. Udziałowiec przedsiębiorstwa produkcyjnego Beyond Seams. W latach 2007-2011 prowadził agencję relacji inwestorskich Estero.
Jakub Fijewski swoją misję, realizowaną w Fijewski Gallery, widzi w propagowaniu kultury w sposób otwarty i atrakcyjny dla odbiorcy, budując most między światem sztuki i biznesu. Galeria Fijewski obsługuje kolekcjonerów w ponad 30 państwach. W październiku 2022 rokuo otrzymał prestiżową nagrodę „VIP Biznesu”, przyznaną przez redakcję „Magazynu VIP”.
Co to jest Fijewski Gallery?
Fijewski Gallery jest ważną prywatną instytucją kultury jako galeria sztuki promująca wybitnych artystów plastyków.Została uruchomiona przez Jakuba Fijewskiego w 2019 roku. Zajmuje się tematyką łączenia zjawisk artystycznych, powstałych w Polsce po 1945 t., z dorobkiem twórczym powstałym przez Polaków będących na emigracji. Wydarzenia organizowane, przez Fijewski Gallery, od 2017 roku, odwiedziło ponad 14.000.
Fijewski Gallery działa w Willi Poranek w Konstancinie, Elektrowni Powiśle w Warszawie oraz od 2024 roku w Chicago, w stanie Illinois, w Stanach Zjednoczonych Ameryki, tworząc przestrzeń współpracy dla kuratorów i artystów. Otwarcie przestrzeni W Chicago to milowy krok w kierunku internacjonalizacji działań i promocji artystów z regionu Centralnej i Wschodniej Europy. Fijewski Gallery w 2024 roku była partnerem Festiwalu Filmowego Cannes, w republice Francuskiej, a także uczestniczyła w prestiżowych targach sztuki K-Art w Republice Korei.
Jaka jest oferta Fijewski Gallery?
Galeria oferuje prace artystyczne, takich twórców jak m. in. Bolesław Ryziński, Daniel del Rosal Garcia, Dariusz Madejski, Jan Pruski, Jan de Weryha Wysoczański, Janusz Kapusta, Jerzy Kędziora, Joanna Sierko-Filipowska, Michał Jackowski, Monika Osiecka, Robert Bluj, Tomasz Koclęga, Łukasz Olek i Łukasz Patelczy.
Dziękujemy za przeczytanie poniżego materiału i zapraszamy do lektury innych wiadomości. Agencja Informacyjna