W latach 70. XX wieku, w Polskiej Rzeczpospolitej Ludowej, wybudowano 557 nowych przedsiębiorstw, w tym:
71 fabryk domów,
18 zakładów mięsnych,
16 fabryk odzieżowych,
14 chłodni,
10 zakładów elektronicznych,
10 fabryk mebli,
9 zakładów hutnictwa żelaza i metali nieżelaznych,
9 elektrociepłowni,
7 elektrowni,
7 fabryk samochodów i ich części,
5 cementowni,
5 kopalni węgla kamiennego.
Ponad to powstały: Dworzec Centralny w Warszawie, Fabryka Samochodów Małolitrażowych w Tychach, Huta Katowice, Trasa Katowicka, czyli „gierkówka”, Trasa Łazienkowska w Warszawie, Kombinat Paliwowo-Energetyczny Bełchatów, Rafineria Północna Gdańsk, Kopalnie Borynia, Śląsk i Trzydziestolecia PRL, Elektrownie w Dolnej, Kozienicach, Rybniku, Huta miedzi w Głogowie, Kopalnia miedzi w Rudnej, Zakłady Azotowe Włocławek.
Zbudowano prawie w całości polską energetykę, w tym elektrownie węglowe – Bełchatów (4.400 MW), Kozienice (2.600 MW), Jaworzno III (1.200 MW), Dolna Odra (1.800 MW), Rybnik (1.800 MW), Połaniec (I blok) – oraz wodne w Żarnowcu (700 MW) i Włocławku (160 MW), które wciąż dostarczają połowę zużywanego w Polsce prądu. W ciągu 30 lat, które minęły od tego czasu, wybudowano tylko jedną elektrownię (o mocy 4.400 MW).
Ten „cud gospodarczy” miał swoją cenę. Polska wygenerowała gigantyczne zadłużenie, albowiem inwestycje powstawały z kredytów i do tej pory państwo nie może go spłacić.
Agencja Informacyjna, Liczby mówią / DEC / 09.01.2022