Unikatowe „Dzieje grzechu”

 

Powszechnie znana jest ekranizacja powieści „Dzieje grzechu” Stefana Żeromskiego zrealizowana przez reżysera Waleriana Borowczyka. Jest to jednak jedna z czterech adaptacji filmowych.

 

Powieść „Dzieje grzechu” Stefana Żeromskiego po raz pierwszy drukowana była na łamach warszawskiego czasopisma “Nowa Gazeta” w okresie od września 1906 do lutego 1908 roku. Literaturę określano jako: „romans kolejowy”, „powieść seksualna” czy „estetyczna katastrofa”. W formie książkowej „Dzieje grzechu” ukazały się po raz pierwszy w 1908 roku. Wydawnictwo wzbudziło ogromne kontrowersje zarówno u czytelników, jak i krytyków literackich.

 

„Dzieje grzechu” Stefana Żeromskiego opowiadają o porzuconej przez kochanka młodej kobiecie, Ewie Pobratyńskiej, która staczała się coraz bardziej zostając prostytutką, a następnie przystępując do przestępczego gangu od razu zafascynował filmowców. Pierwsza ekranizacja powieści została zrealizowana już  1911 roku. Była to jednak wersja niema. Niedawno odkryto włoską wersję „Dziejów grzechu” nakręconą w 1918 roku, zatytułowaną „La storia di unpeccato”, w reżyserii Carmine Gallone’go. W rolę Ewę Pobratyńskiej wcieliła się żona reżysera, Soava Gallone, która w rzeczywistości nazywała się Stanisława Winawerówna i pochodziła z Warszaw. Była to zapomniana gwiazda kina włoskiego w epoce niemego ekranu.

 

W 1933 roku powstała pierwsza dźwiękowa adaptacja. Zadania podjął się reżyser Henryk Szaro.

W rolę głównej bohaterki wcieliła się Karolina Lubieńska. Wystąpiła ona w doborowej obsadzie filmowych gwiazd kina okresu międzywojennego, które  dopiero były na początku swojej kariery takich jak: Aleksander Żabczyński, Kazimierz Junosza-Stępowski, Dobiesław Damięcki, Jadwiga Andrzejewska, Bogusław Samborski, Jan Kurnakowicz, Józef Węgrzyn czy Aleksander Zelwerowicz.

 

Reżyser Henryk Szaro właściwie nazywał się Henoch Szapiro i był jednym z najważniejszych twórców polskiego kina przedwojennego.

 

 

Henryk Szaro nakręcił takie obrazy jak „Kłamstwo Krystyny”, „Ordynat Michorowski”, „Ślubowanie”, „Trójka hultajska”, „Pan Twardowski”, „Przedwiośnie”, „Zew morza”. W 1927 roku był współzałożycielem Polskiego Związku Producentów Filmowych, w roku 1929 został członkiem honorowym francuskiego Union des Artistes Cinematographiques w Nicei. Po wybuchu II wojny światowej uciekł na wschód i zamieszkał w Wilnie. W pierwszej połowie 1942 powrócił do Warszawy i zamieszkał przy ul. Pańskiej w getcie. Zginął rozstrzelany przez Niemców podczas akcji likwidacyjnej uciekinierów ze wschodu w 1942 roku.

 

„Powieść „Dzieje grzechu”, którą napisał Stefan Żeromski, czytali gimnazjaliści pod pulpitami ławek w czasie lekcji, bo powieść miała opinię pornograficznej.” – Wyjaśnia Piotr Kitrasiewicz, krytyk literacki oraz historyk filmu. – „Niezdrowe zainteresowanie opłaciło się jednak ze względu na walory artystyczne utworu Żeromskiego, wielu z tych, co zaczynali przygodę z tym pisarzem od „Dziejów grzechu” sięgało potem także po „Syzyfowe prace”, „Ludzi bezdomnych” czy „Przedwiośnie”. Powieść przetłumaczono na wiele języków, ale przekreśliła ona nadzieje Żeromskiego na otrzymanie nagrody Nobla w roku 1924, bo zgorszony niektórymi jej bardziej śmiałymi scenami wpływowy arcybiskup Uppsali powiedział o nim: „To nie jest pisarz, z którym chciałbym zapoznać czytelnika szwedzkiego”. Zamiast Żeromskiego, Nobla przyznano Władysławowi Reymontowi za „Chłopów”. – Dodaje Piotr Kitrasiewicz.

 

Projekcja filmu „Dzieje grzechy” w reżyserii Henryka Szaro będzie można obejrzeć w piątek, 22 listopada 2019 roku, o godz. 18.00. w Sali konferencyjna Biblioteki Publicznej m.st. Warszawy (ul. Koszykowa 26/28). Przed pokazem słowo wstępne wygłosi gospodarz wieczoru Piotr Kitrasiewicz – krytyk sztuki.

 

Agencja Informacyjna /BEJ/ kultura 16.11.2019