Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci

12 czerwca to Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci. Pomysłodawcą jest Międzynarodowa Organizacja Pracy (The International Labour Organization). Celem jest zwrócenie uwagi na problem niewolnictwa i cierpienia niepełnoletnich.

 

Według danych Funduszu Narodów Zjednoczonych na rzecz Dzieci (UNICEF) z 2017 roku wynika, że ponad 150 000 000 dzieci na świecie, w wieku 5-17 lat jest zmuszanych do pracy. Przybiera to różne formy w zależności od danego kraju, płci, czy wieku dziecka. Dziewczynki często zabierane są do domów publicznych. Z kolei chłopcy wykonują zazwyczaj ciężkie prace fizyczne, np. na polach, albo w kopalniach. Często pracują wiele godzin w trudnych warunkach. Większość wykonywanych czynności zagraża zdrowiu.

 

Niejednokrotnie to zarobek dziecka ratuje całą rodzinę.

Dlatego dziecko chętniej zgadza się na pracę z niższym wynagrodzeniem, by pomóc najbliższym. UNICEF zwraca też uwagę, że pracujące dziecko często zaniedbuje edukację, co wpływa na jego rozwój i perspektywy na lepsze życie. Warto podkreślić, że przymusowa praca dzieci, to właściwie jeden z elementów niewolnictwa. Temat poruszany jest przez fundacje i media. Dzięki współpracy Dominiki Kulczyk i CNN powstał film zatytułowany „Troubled Waters” („Wzburzone wody”). Pokazane są losy dzieci, które zostały sprzedane, a potem zmuszane do ciężkiej pracy.

 

„Pomagając potrzebującym w różnych zakątkach świata, doświadczyłam wiele, ale nic nie poruszyło mną tak, jak los tysięcy dzieci nad jeziorem Wolta w Ghanie. To miejsce, w którym nawet czterolatki sprzedawane są handlarzom przez własnych rodziców, a potem zmuszane do niewolniczej pracy przy połowach. Pracują po kilkanaście godzin dziennie, siedem dni w tygodniu. Jadają resztki, śpią na ziemi. Za każdy przejaw nieposłuszeństwa grozi im surowa kara. Niektóre z nich toną podczas rozplątywania rybackich sieci”. – Podkreśla Dominika Kulczyk – Prezes Kulczyk Foundation.

 

Głównym powodem istnienia zjawiska jest ubóstwo. Najbardziej powszechne jest w Afryki Subsaharyjskiej i Azji. Niektóre raporty, np. szwajcarskiej organizacji „Terre des hommes” wskazują, że zmiany klimatyczne, przykładowo w postaci katastrof klimatycznych, czy suszy są pośrednią przyczyną ubóstwa. Choć obserwujemy tendencję spadkową zjawiska, od 2000 roku liczba pracujących dzieci na świecie spadła o około 30 procent, to problem wciąż jest istotny.

 

Problemem pracy dzieci zajmuje się The International Labour Organization. Została stworzona w 1919 roku. Misją ILO jest promowanie idei sprawiedliwości społecznej na gruncie praw człowieka i prawa pracy. Skupia w sobie przedstawicieli rządów, pracodawców i pracowników z 187 państw. To ta organizacja ustanowiła Światowy Dzień Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci. W Polsce działa Międzynarodowa Organizacja Pracy.

 

„W latach 2012-2016 odnotowaliśmy spadek w kwestii nielegalnego zatrudniania dzieci do pracy, ale tylko wśród tych nieco starszych. Złe wieści są takie, że, że nie było tendencji spadkowej wśród dzieci w wieku 5-11 lat. Co więcej odnotowaliśmy wzrost dzieci wykonujących niebezpieczne czynności. Warto o tym pamiętać”. – Podkreślał Guy Ryder – Dyrektor Generalny The International Labour Organization, przy okazji Światowego Dnia Sprzeciwu Wobec Pracy Dzieci w 2018 roku.

 

W Polsce zatrudnianie osób, które nie skończyły piętnastego roku życia, jest zabronione zgodnie z Kodeksem Pracy.

Agencja Informacyjna

 

Agencja InformacyjnaGospodarka /KAM/ 10.06.19