Światowy Dzień Oceanów

 

8 czerwca to Światowy Dzień Oceanów. To dobra okazja, by przypomnieć społeczeństwu iż należy dbać ekosystem i pokazać atuty podwodnego świata.

 

8 czerwca został ustanowiony jako Światowy Dzień Oceanów przez Organizację Narodów Zjednoczonych w 2008 roku, więc można powiedzieć, że to stosunkowo młode „święto”. Co ciekawe – w Polsce wypada dwa dni wcześniej, 8 czerwca. Byłoby radosne, gdyby nie ilość problemów z jakimi „spotykają się” oceany, a o których świadomość w społeczeństwie jest póki co dość nikła. Światowy Dzień Oceanów ma właśnie za cel przypominanie o niebezpieczeństwach jakie grożą naszemu ekosystemowi. W końcu woda stanowi około 70 proc. powierzchni naszej planety.

 

Głównymi problemami są: przełowienie, zanieczyszczenia, hałas, zaśmiecenia, toksyczne odpady, czy wzrost temperatury wody. Naukowcy alarmują, że co roku samych plastikowych śmieci do oceanów trafia blisko 10.000.000 ton. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to w ciągu 30 lat w oceanach będzie więcej śmieci niż ryb.

 

Z kolei z danych organizacji MSC (Marine StewardshipCouncil) wynika, że ponad 90 proc. światowych zasobów ryb jest wyczerpanych, znacznie uszczuplonych lub nadmiernie eksploatowanych.

W Polsce przy okazji Światowego Dnia Oceanów organizowane są konferencje, kampanie społeczne i spotkania z politykami, by uświadamiać ludzi, o istotności problemów. Marine StewardshipCouncil we wrześniu w 2018 roku zorganizowało konferencję pt. „Zrównoważone rybołówstwo i certyfikacja produktów rybnych w Europie Centralnej: dobre praktyki, szanse, wyzwania”. Wzięli w niej udział prelegenci zarówno z Polski, jak i z zagranicy. Z kolei co roku celebry ci są angażowani w kampanię społeczną.

A jak przeciętny człowiek może wesprzeć morza i oceany?  Należy ograniczać ilość zużywanej wody i „wytworzonych” przez siebie odpadów. W przypadku ryb i owoców morza warto wybierać takie z odpowiednimi certyfikatami.

Dobrze jest uzmysławiać sobie, że morza i oceany to dom dla tysięcy gatunków ryb, zwierząt morskich i roślin. To także nie tylko źródło utrzymania dla osób związanych z rybołówstwem, ale także element diety w postaci białka.

Agencja Informacyjna

 

Agencja InformacyjnaGospodarka /KAM/ 4.06.19